Marzena Barcik – choreograf widowiska muzyczno-tanecznego „ROCK LOVES CHOPIN" opowiada o koncepcji show i o współpracy z Maćkiem Zieniem i znanymi muzykami Markiem Raduli, Jackiem Królikiem, Ryszardem Sygitowiczem.

Marzeno pierwsze pytanie jakie ciśnie mi się na usta to jak długo tworzone było widowisko ROCK LOVES CHOPIN, czy łatwo było stworzyć taką choreografię ?

Na początku narodził się pomysł stworzenia aranżacji rockowej utworów Chopina. Autorem pomysłu jest Dyrektor Stołecznej Estrady Andrzej Matusiak. Zostałam zaproszona na rozmowę w celu stworzenia show tzw., spektaklu tanecznego do w/w projektu muzycznego. Najpierw powstała idea - myśl przewodnia projektu, następnie powstał scenariusz. Na drodze castingu wyłoniliśmy 12 znakomitych, młodych tancerzy i rozpoczęliśmy prace na stworzeniem oprawy artystycznej projektu. Okres przygotowawczy trwał ok. 2 miesięcy.
Stworzenie takiej choreografii było dla mnie kolejnym dużym wyzwaniem, ponieważ sama postać Chopina i aranżacja rockowa jego wybitnych utworów niesie ze sobą pewne uwarunkowania. Z jednej strony wewnętrzna radość tworzenia choreografii do tak wybitnych utworów, a z drugiej przemyślany scenariusz (libretto) dobór odpowiednich technik wyrazu, technik tanecznych, dobór tancerzy, synchronizacja z muzykami, pokreslanie każdego istotnego akcentu muzycznego ruchem, wyczucie odbiorcy i pozostawienie mu możliwości własnej interpretacji przekazu.

Co chciałaś przekazać poprzez ten ruch?

Myślą przewodnia projektu jest „Chopin i jego muza”. Pod pojęciem muzy chciałam pokazać życie i twórczość Chopina jego emocje, siłę tworzenia, miłości, uniesienia po tęsknoty, tragedie, załamania i choroby. Najistotniejsza cecha dla mnie było zrozumienie treści wyrazu przez tancerzy i podbicie jej odpowiednim ruchem. Jednak forma przekazu po którą sięgnęłam nie stara się być dosłowna i pozostawia odbiorcy wolność własnej interpretacji.
3.Byłaś obecna we wszystkich miejscach, które show odwiedziło : Kair, Chicago, Szanghaj, Berlin , Pekin, Bratysławę, Zagrzeb czy też Bukareszt .Czy we wszystkich tych miejscach entuzjastycznie został przyjęty projekt?
To niebywałe, ale projekt ten w każdym z tych miejsc został przyjęty entuzjastycznie. Najczęściej byliśmy zapraszani i pełniliśmy funkcje gości specjalnych otwierając ważne wydarzenia kulturalne, min. Festiwale jak i jeździliśmy na specjalne zaproszenia Ambasadorów przedstawiając nasz projekt jako samodzielne widowisko artystyczne.
Po swoich obserwacjach związanych z podróżą po świecie z tym projektem zdałam sobie sprawę jak wielkim uznaniem cieszy się twórczość naszego kompozytora wśród innych narodowości. Ich ciekawość i otwartość na kolejne odsłony twórczości Chopina jest zadziwiająca.

Jak wiemy widowisko to tworzyli także znakomici muzycy Marek Raduli, Jacek Królik , Ryszard Sygitowicz oraz Leszek Możdżer. Czy jako choreograf widowiska współpracowałaś także i z nimi?

To naturalne ze współpracujemy ze sobą. To nasz wspólny projekt, który tworzy jednolitą całość. Bardzo się zżyliśmy i zaprzyjaźniliśmy w trakcie produkcji tego przedsięwzięcia. Wiele godzin spędzonych na rozmowach dotyczących kwestii muzyczno- choreograficznych, wspólne kompromisy, żeby osiągnąć to co najistotniejsze – efekt symbiozy. Muzyka i taniec w tym projekcie sa ze sobą ściśle połączone i prezentowane oddzielnie miałyby zupełnie inny wydźwięk. W/w Artyści to wybitni muzycy międzynarodowej sceny muzycznej. Współpraca z nimi to sama przyjemność.

Maciek Zień projektował kostiumy dla tancerzy czy współpracowaliście razem?

Maciej Zień jest szanowanym projektantem i kreatorem, który już wcześniej projektował kostiumy dla tancerzy do licznych produkcji. Po wspólnych konsultacjach dotyczących przekazu choreograficznego i form kostiumowych, dokładnie wiedział jak zaprojektować kostiumy, jakich materiałów użyć i jak je uszyć, żeby nie przeszkadzały tancerzom tylko pomagały w ruchu. Miał znakomitą intuicję, stworzył zwiewne, elastyczne i oryginalne kostiumy, które podbiły wydźwięk artystyczny projektu.

Już niedługo pokarzecie się na inauguracji 40. edycji Festivalu Cervantino w Guanajuato w Meksyku Jesteś podekscytowana? Czy masz jakieś oczekiwania?

Tak, owszem... jestem podekscytowana. To jeden z największych festiwali w Meksyku, a nasz projekt Rock Jazz Chopin będzie go otwierał. Przedsięwzięcie na ogromna skalę, obecność wielkich osobistości z kręgów politycznych, rządowych czy kulturalnych. Jesteśmy już po przebytej video konferencji prasowej z dziennikarzami z Meksyku. Bardzo rzetelnie przygotowują się do naszego przyjazdu. Naszym zadaniem jest zaprezentowanie twórczości Chopina w taki sposób, żeby został w sercach i pamięci społeczeństwa meksykańskiego na długi czas i pozostawił same pozytywne emocje.

Materiały prasowe: THE PEOPLE