Trudno dziś szukać w teatrze dobrej polskiej komedii, która będzie na tzw. poziomie. Zwykle wszelkiego rodzaju żarty są niskich lotów (często poniżej pasa – i to dosłownie). Jeszcze trudniej znaleźć komedię, która będzie nie tylko mieszanką salw śmiechu, ale poruszy trudne tematy, które w społeczeństwie zamiata się pod przysłowiowy dywan. Tymczasem okazuje się, że jest taka komedia!
Autorem tekstu i zarazem reżyserem jest Krzysztof Jaroszyński - satyryk, artysta kabaretowy i scenarzysta. Sztuka nosi tytuł „Roma i Julian”, a wystawiana jest w warszawskim Teatrze Studio Buffo. Zaraz ktoś powie, że scenariusz napisał kabareciarz, więc pewnie będzie tak samo nieśmieszna jak niektóre gagi znane nam z różnych kabaretonów. Otóż mylne myślenie! „Roma i Julian” nie ma nic wspólnego z żenującymi żartami o serialowych celebrytach czy politykach.
Historia toczy się we współczesnej Polsce. Klinika seksuologii. Na operację zmiany płci czeka para młodych ludzi: Roma chce zostać mężczyzną, zaś leżący w sąsiedniej sali Julian- kobietą. Romę odwiedza o pokolenie od niej starszy Mąż. Zapowiada rozwód i odebranie majątku. W tym samym czasie przy łóżku Juliana lamentuje Matka, wstrząśnięta decyzją syna. Podczas przypadkowego spotkania na korytarzu okazuje się, że Matkę Juliana i Męża Romy za młodu łączyła wielka miłość. Tymczasem niespodziewanie Roma i Julian mają się ku sobie…
Niezwykle cięte riposty i dowcipne teksty między głównymi bohaterami powodują wielki uśmiech na twarzach widzów. Znakomite role Olafa Lubaszenki, Elżbiety Zającówny oraz aktorów młodego pokolenia: Delfiny Wilkońskiej oraz Konrada Michalaka. Tak naprawdę nie potrafię żadnego z aktorów wyróżnić, bowiem wszyscy byli fenomenalni. Elżbieta Zającówna jako Matka Juliana (a już za chwilkę Julki) doprowadza niemalże do łez publiczność próbując nawrócić swego syna na męskość za pomocą Freudowskiej psychoterapii, stwierdzając między innymi to, że na pewno cierpi on na kompleks Edypa! Dlatego chce zmienić płeć!
Z kolei nasi tytułowi bohaterowie: Roma i Julian w pewnym momencie stają się nam niezwykle bliscy. Dlaczego? Bowiem spektakl ukazuje ich z całym bagażem wad, zalet, emocji, ich pragnień i marzeń, które chcą po prostu realizować. Reżyser Krzysztof Jaroszyński stworzył komedię, która ma pewnego rodzaju misję, która pokazuje publiczności trudny problem związany z kwestią transseksualizmu, ale także z rolami kulturowymi: zarówno kobiety jak i mężczyzny. Poza tematem transseksualizmu mamy również do czynienia z kwestią in vitro - równie gorący i dla niektórych kontrowersyjny temat.
Jeśli kiedyś upolujecie ten spektakl, w którymś z teatrów (bo grany jest także na wyjazdach) to zdecydowanie polecam! Uśmiejecie się, oberwiecie brzuchy, a przy okazji wyjdziecie z teatru z pewną nutką refleksji i zadumy.
Napisała Joanna Sieg
joanna.sieg@irka.com.pl
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. Twoja opowieść o mnie | o.laf |
10. przyjemność | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |