Wystawa Konrada Maciejewicza "Przemień mnie"

Głównym punktem wyjścia standardowych trudności estetycznych każdego człowieka jest wątpliwe niekiedy zagadnienie: czym jest ideał piękna, czym jest prawdziwa sztuka? Silny cios estetyce zadała sztuka XX wieku, gdyż stałe schematy nagle uległy destrukcji, wskrzeszając sztukę przedstawieniową, wyobrażeniową oraz abstrakcyjną. Normy estetyki przestały istnieć. "Przywykliśmy uważać za sztukę tylko to, co słyszymy i widzimy w teatrach, na koncertach; razem z budynkami, posągami, poematami. Ale wszystko to jest drobną cząstką sztuki, przy pomocy, której komunikujemy się między sobą. Całe życie ludzkie przepełnione jest dziełami sztuki". (L. Tołstoj).

Podążając tropem uwikłanym w szereg pytań poprzez wystawę Konrada Maciejewicza możemy zastanowić się nad wymiarem estetycznym sztuki współczesnej.

Miejsce Projektów Zachęty zaprasza w dniach 23 czerwca - 19 sierpnia 2012 na wystawę "Przemień mnie" Konrada Maciejewica.

Wielu artystów bawi się ikonografią przeszłości, używając w swoich pracach fotografii z własnej historii, bądź też zdjęć czy przedmiotów kupionych na targu staroci. Inni w poszukiwaniu źródeł inspiracji sięgają po stare książki, czasopisma, filmy. Dzieła powstałe z użyciem podobnych recyklingowych strategii mogą być różnorodne formalnie: od instalacji, w których znaleziony materiał stanowi tylko część kompozycji i zestawiony jest z elementami stworzonymi „ręką artysty", aż po prace, gdzie zasadą jest zabawa elementami składowymi pochodzącymi z różnych źródeł. Za sprawą gestu artysty fragmenty zestawione ze sobą ulegają przemianie, tworząc nową całość/jakość.

Przykładem takiego podejścia może być twórczość Konrada Maciejewicza. Wykształcony w dziedzinie malarstwa i grafiki artysta zwrócił się ku kolażowi, którego tworzywem są fotografie ze starych polskich czasopism kobiecych z lat 60., 70. i 80. Dla autora ważna zdaje się być zarówno ich naznaczona niedoskonałością technologiczną wizualność, jak i ewokowana przez nie atmosfera dziwaczności, a nawet grozy. Bardzo daleko im do wdzięcznych retro obrazków z modnego ostatnio dekupażu. Dla Maciejewicza istotne jest rozbijanie pierwotnych obrazów, aby zestawić z nich nowe. Kompozycje jego prac są bardzo gęste, nasycone. Widz dopiero po uważnym przyjrzeniu się zidentyfikuje je jako kolaże. Na pierwszy rzut oka przypominają raczej dzieła malarskie, czasem nawet – z uwagi na tonację kolorystyczną (warunkowaną przez pożółkły papier i wyblakłe kolory starych zdjęć) – drewnianą intarsję z pogranicza kiczu. Nie bez przyczyny słowa: osobny, spoza głównego nurtu narzucają się przy odbiorze prac tego artysty.

Prace Maciejewicza wywołują u widza zaciekawienie pomieszane z grozą – efekt właściwy horrorom. Stopniowo wchodzi na kolejne poziomy odbioru: od ogólnego wrażenia dekoracyjności wywieranego przez całość obrazu, po mozolne odkrywanie ukrytych w gęstwinie elementów kompozycji, metafor, narracji i treści.

Pierwsza indywidualna wystawa Konrada Maciejewicza, zorganizowana w ubiegłym roku przez Galerię Białą w Lublinie, nosiła tytuł Azyl. Artysta pokazał wybór niewielkich i średniego rozmiaru kolaży oprawionych w ramy. Niektóre z nich znalazły się także na wystawie Przemień mnie w Miejscu Projektów Zachęty. W opisie lubelskiej prezentacji pojawiały się słowa o dziwnych postaciach poszukujących bezpiecznego schronienia. Nowsze kolaże tworzą cykl tematyczny poświęcony ciemnej stronie ludzkiej seksualności.
Autor przyznaje się także do inspiracji mitologicznych, szczególnie uważnie przeglądając się wątkom związanym z Afrodytą. Dzieła zaludniają grupy postaci wchodzących ze sobą w dziwaczne, nieraz okrutne relacje. Kobiety odgrywają męskie role, pojawiają się motywy kastracyjne i przemiany płci. Wiele jest w tych obrazach fragmentów ciała, wnętrzności, jak w koszmarnym śnie czy filmie gore. Prace Maciejewicza można interpretować w kategoriach egzystencjalnych – jako metaforę przerażenia jednostki wyalienowanej ze świata, bądź też wyalienowanego ciała. Obie te interpretacje pasują do mającego swe korzenie w romantyzmie mrocznego spojrzenia na motyw przemiany w kulturze. To przemiana wynikająca z pozarozumowych mocy tkwiących w człowieku, jego obsesji i lęków, braku poczucia tożsamości.

Na wystawie w MPZ kolaże zestawione są z lightboxami – najnowszym projektem Maciejewicza. Celowo przemieszane – wchodzą ze sobą w dialog. I tym razem punktem wyjścia do powstania kompozycji były fotografie znalezione w starych czasopismach, a konkretnie reklamy sprzed czasów konsumpcji. Znów – po pierwszym poziomie odbioru w kategoriach anegdoty z dawnych czasów, czy śmiesznej nieporadności prymitywnych zabiegów marketingowych, widz zaczyna odczuwać dyskomfort, a nawet niepokój, że coś w tych kompozycjach jest nie tak, że emanuje z nich atmosfera sztuczności, martwoty. Wyjęcie fotografii z gazetowego kontekstu, ich powiększenie i podświetlenie potęgują efekt wyobcowania.

Przez niektórych twórczość Konrada Maciejewicza może być interpretowana w kategoriach surrealistycznej poetyki. Sam autor nie zgadza się z podobnym podejściem. Woli swoje prace opisywać jako rodzaj narracji; budowanie przez niszczenie.

Tak mówi o swojej wystawie: Tytułowa przemiana ma podwójne znaczenie. Wykorzystywany przeze mnie materiał – fotografie ubrań, potraw z kącika kulinarnego nabierają żywych cech, imitują ludzkie ciało. Ciało to dotknięte jest jednak rozkładem, słabe, a pragnienie przemiany podszyte lękiem. A więc pragnienie to przynosi niepożądany skutek – ujawnia jedynie coś traumatycznego i kalekiego.

Termin: 23 czerwca - 19 sierpnia 2012 (Wystawa czynna: wt-nd 12.00-20.00)

Miejsce
: Projektów Zachęty (d. Projekt Kordegarda), ul. Gałczyńskiego , Warszawa

Bilety: wstęp wolny

Dodaj artykuł do:
(dodano 08.07.12, autor: blackrose)
Tagi:
KOMENTARZE:
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Logowanie
Po zalogowaniu będziesz mieć możliwośc dodawania swojej twórczości, newsów, recenzji, ogłoszeń, brać udział w konkursach, głosować, zbierać punkty... Zapraszamy!
REKLAMA
POLECAMY

NEWSLETTER

Pomóż nam rozwijać IRKĘ i zaprenumeruj nieinwazyjny (wysyłany raz w miesiącu) i bezpłatny e-magazyn.


Jeśli chcesz otrzymywać newsletter, zarejestruj się w IRCE i zaznacz opcję "Chcę otrzymywać newsletter" lub wyślij maila o temacie "NEWSLETTER" na adres: irka(at)irka.com.pl

UTWORY OSTATNIO DODANE
RECENZJE OSTATNIO DODANE
OGŁOSZENIA OSTATNIO DODANE
REKOMENDOWANE PREMIERY
1
Damiano David
2
Arkadiusz Jakubik
3
Eluveitie
4
Sting
5
Elton John & Brandi Carlile
6
Anita Lipnicka
7
The Waterboys
8
Bryan Ferry
9
Mela Koteluk
10
Turbo
1
Korek Bojanowski
2
Mara Tamkovich
3
Michel Hazanavicius
4
Céline Sallette
5
Christopher Landon
6
Neil Boyle, Kirk Hendry
7
Rungano Nyoni
8
Fabrice Du Welz
9
Michał Kondrat
10
Alonso Ruizpalacios
1
Alina Moś
2
Ilaria Lanzino
3
Sebastian Fabijański
4
Anna Kękuś
5
Łukasz Czuj
6
reż. Mariusz Treliński
7
Beth Henley / reż. Jarosław Tumidajski
8
Gabriela Zapolska
9
Marta Abramowicz / reż. Daria Kopiec
10
Opera Krakowska w Krakowie
REKLAMA
ZALINKUJ NAS
Wszelkie prawa zastrzeżone ©, irka.com.pl
grafika: irka.com.pl serwis wykonany przez Jassmedia