Niebawem w Biurze Literackim „Stacja wieży ciśnień” Dawida Mateusza, debiutancki tom laureata 9. edycji Połowu. Wiersze poety można było czytać m.in. w almanachu „Połów. Poetyckie debiuty 2013”, a niedługo ukażą się również w antologii „Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski”. Po książkach m.in. Martyny Buliżańskiej (Silesius za debiut), Bronki Nowickiej czy Szymona Słomczyńskiego (oboje nominowani do Nagrody Nike) to następny autor, któremu wydawnictwo pomaga w literackim starcie.
Filip Wyszyński, pisząc o almanachu Połowowym, zwrócił na utwory Mateusza szczególną uwagę. W swoim szkicu zauważał, że autor „Stacji wieży ciśnień” to „poeta, który doskonale słyszy, poeta akustyczny, poeta, który porusza się po różnych liniach melodycznych i dla którego zaśpiew wiersza ma znaczenie pierwszorzędne”. Od tego czasu Mateusz nie zmienił swojej dykcji, już zresztą rozpoznawalnej, i konsekwentnie eksploruje muzyczne możliwości języka.
W niedawno opublikowanym na łamach biBLioteki wywiadzie poeta mówił Jakubowi Skurtysowi, że niezwykle istotne są dla niego właśnie „wewnętrzny rytm, melodia wiersza czy jego wewnętrzne instrumentarium”. Ale wspominał również, że jako czytelnikowi niezwykle trudno mu „przebrnąć przez literaturę pisaną przez autorów słuchu pozbawionych” i wreszcie – że „wiersz musi brzmieć, kropka”.
Wiersz jednak, o tym poeta pamięta, zawsze wpisuje się w konkretną rzeczywistość. Mateusz, pisząc o wojnie na Ukrainie, Julii Tymoszenko, Doniecku i Donbasie, zapisuje rzeczywistość „live” i symuluje – jak tłumaczył w wywiadzie – przekaz medialny, który uważa za zakłamany i nieadekwatny. Komentuje zatem sprawy bieżące, nie tracąc na swoich estetycznych walorach. Dla poety szczególnie ważna jest właśnie owa bliskość względem otaczającego go i opisywanego świata.
Nie znaczy to jednak, że można Mateuszowi przypiąć wygodną i często negatywnie nacechowaną łatkę poety „zaangażowanego”. Nawet nie dlatego, że unika prób ingerencji w otaczającą go rzeczywistość. Poeta rozumie zaangażowanie znacznie szerzej niż niektórzy krytycy. „Sam akt pisania – mówił w wywiadzie Skurtysowi – jest aktem zaangażowania. Pisanie jest aktem niezgody, jest mówieniem NIE, a każde wypowiedziane NIE właśnie tym aktem zaangażowania jest”.
Dawid Mateusz urodził się w 1986 roku. Poeta. Studiował dziennikarstwo na Uniwersytecie Jagiellońskim, publikował w licznych pismach zwartych i ulotnych. Był jednym z założycieli i animatorów literacko-muzycznej inicjatywy Crossover, w której do muzyki i wizualizacji czytał swoje utwory poetyckie. Mieszka w Krakowie. „Stacja wieży ciśnień” to jedna z piętnastu premier festiwalu Stacja Literatura 21.
Materiały prasowe: Biuro Literackie
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. przyjemność | izasmolarek |
10. impresja | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |