66. Berlinale za nami. O nagrody Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie, uznawanego za najważniejszy festiwal europejski, zaraz po Cannes i Wenecji, ubiegało się w konkursie głównym 23 filmów. Wśród nich nie zabrakło polskich akcentów. Podczas jedenastu dni festiwalu organizatorzy pokazali ponad 400 filmów i po raz kolejny potwierdzili absolutny prymat Berlinale jako wydarzenia otwartego na widzów.

Na miejscu nie mogło zabraknąć Krakow Film Commission, które wspólnie z Polskim Instytutem Sztuki Filmowej, Polską Komisją Filmową Telewizją Polską oraz pozostałymi partnerami regionalnymi: Miastem Gdańsk, Wroclaw Film Commission, Łódź Film Commission oraz Mazovia Warsaw Film Commission przygotowało polskie stoisko informacyjno-promocyjne, na międzynarodowych targach European Film Market.

Zadaniem polskiej reprezentacji złożonej z producentów, reprezentantów instytucji filmowych, komisji filmowych, dystrybutorów, agentów sprzedaży oraz przedstawicieli festiwali była promocja polskich filmów, zasobów naszego przemysłu filmowego oraz lokacji filmowych. Stoisko było ważnym punktem informacyjnym dla agentów sprzedaży i programów festiwali zainteresowanych polskimi filmami oraz dla filmowców zainteresowanych realizacją produkcji w Polsce.

Podczas spotkań przedstawiciele KFC promowali Kraków i Małopolskę jako miejsce atrakcyjne dla filmowców, posiadające oryginalne lokacje i profesjonalną doświadczoną we współpracy z filmowcami z całego świata branżę. Przedstawiciele KFC wykorzystali targi oraz doświadczenie w koprodukcjach międzynarodowych, by ukazać konkurencyjność rynku filmowego w Krakowie i Małopolsce, a także zwiększyć ich szansę na budowę produktów turystyki filmowej o zasięgu międzynarodowym.

Przeprowadzili dziesiątki indywidualnych spotkań z profesjonalistami branży filmowej z całego świata. Targi były doskonałą okazją do wymiany doświadczeń, nawiązania kontaktów z zagranicznymi partnerami, którzy byli zainteresowani funkcjonowaniem instytucji wspierających produkcje filmowe w Polsce i Europie oraz omówieniem dalszych wspólnych działań na arenie krajowej i międzynarodowej.

Przedstawiciele Krakow Film Commission w oparciu o portfolio najnowszych koprodukcji międzynarodowych takich jak: „Demon” w reż. Marcina Wrony, znakomicie przyjęty zarówno przez publiczność jak i krytyków „Czerwony Pająk” Marcina Koszałki, „True Crimes” z Jimem Carrey’em, oraz polsko-niemiecko-francusko-belgijska koprodukcja o życiu Marii Skłodowskiej-Curie reżyserowaną przez Marie Noelle prowadzili rozmowy o kolejnych planowanych koprodukcjach na rok 2016 i lata następne.

To jednak nie koniec polskich akcentów podczas tegorocznego Berlinale. W konkursie głównym,  któremu przewodniczyła Meryl Streep znalazła się ubiegłoroczna laureatka nagrody Srebrnego Niedźwiedzia w kategorii najlepszy reżyser – Małgorzata Szumowska. Gwiazdą tegorocznego festiwalu był jednak niezaprzeczalnie Tomasz Wasilewski, który z Berlina wyjechał ze Srebrnym Niedźwiedziem za najlepszy scenariusz na 66. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie i którego  magazyn Variety umieścił na liście 10 Europejczyków wartych obserwowania.

Film Wasilewskiego „Zjednoczone stany miłości” to już czwarty polski film, który w ciągu ostatnich pięciu lat walczył o nagrodę w Konkursie Głównym. Poza obrazem Wasilewskiego w programie tegorocznego festiwalu znalazły się jeszcze dwa polskie filmy: "Zud" debiut Marty Minorowicz (sekcja Generation Kplus) oraz "Ja, Olga Hepnarova" w reżyserii Tomáša Weinreba i Petra Kazdy (sekcja Panorama).

W ramach towarzyszących festiwalowi Targów obok tytułów obecnych w programie, prezentowane były również inne polskie filmy i koprodukcje m.in.: „11 minut” Jerzego Skolimowskiego, „Intruz” Magnusa von Horna, „Córki Dancingu” Agnieszki Smoczyńskiej, „Obce niebo” Dariusza Gajewskiego oraz „Niewinne” Anne Fontaine, które cieszyły się ogromnym zainteresowanie zagranicznych dystrybutorów, a sam film został już sprzedany m.in. do Kanady, Hiszpanii i Japonii.

Polskie produkcje i koprodukcje znalazły się również w innych sekcjach festiwalu. Nakręcony w koprodukcji rumuńsko-polsko-francuskiej „Ilegitim” w reż. Adriana Sitaru oraz meksykańsko-polski „Maquinaria Panamericana” w reż.  Joaquína del Paso znalazły się w sekcji Forum tegorocznego festiwalu w Berlinie. Swoje filmy w Berlinie pokazali też Polacy tworzący i mieszkający na co dzień za granicą. Piotr J. Lewandowski w sekcji Panorama zaprezentował swój niemiecki debiut fabularny "Jonathan", natomiast w ramach pokazów specjalnych (Berlinale Special) pokazano nowelowy film dokumentalny "The Seasons in Quincy" opowiadający o brytyjskim pisarzu i myślicielu Johnie Bergerze. Po raz pierwszy warsztaty Talent Campus dla młodych filmowców odbyły się pod nową nazwą Berlinale Talents. W ich tegorocznej odsłonie wzięło udział aż 9 osób z Polski.

Wszyscy specjaliści z branży, podczas wszystkich festiwalowych dni otrzymywali na polskim stoisku pakiet informacji promocyjnych prezentujących filmowy potencjał regionu. Film Commission Poland specjalnie na berlińskie targi przygotowało dwie publikacje: POLES IN BERLIN 2016 - elektroniczny katalog zawierający informacje o polskich uczestnikach EFM i ich projektach, który miał ułatwić zagranicznym partnerom nawiązywanie kontaktów z polską branżą filmową oraz pierwszy numer pisma POLISH FILM MAGAZINE. Magazyn pod redakcją Oli Salwy wypełniły newsy dotyczące najnowszych polskich filmów – ukończonych, w produkcji i w przygotowaniu, a także wywiady z polskimi filmowcami i zagranicznymi twórcami pracującymi w Polsce.