Premiera "Aktorów żydowskich" w Teatrze Żydowskim

29 maja w Teatrze Żydowskim w Warszawie w ramach obchodów 65-lecia jego istnienia odbędzie się premiera pt. „Aktorzy żydowscy” w reżyserii Anny Smolar.

Spektakl ten, to fantazja na temat aktorów Teatru Żydowskiego. Zespołu o niejasnym statusie - bardziej „aktorzy”, czy bardziej „żydowscy”? Kolejne pokazy 30-31 maja i 9-10 czerwca. „Aktorzy żydowscy" to spektakl próbujący sportretować grupę o niejasnym statusie, w której zarówno słowo „aktorzy” jak i „żydowscy” bywa kwestionowane. Uwięzieni w nieustannym próbowaniu pierwszej sceny spektaklu, którego premiera od kilkudziesięciu lat nie ujrzała światła dziennego uciekają w opowieść o sobie, próbują zdefiniować paradoksy nie pozwalające im zrobić kolejnego kroku, uciec od etykiet i uproszczeń. Zamknięci w kapsule czasowej przemierzają kolejne momenty własnych historii, uwięzieni w przeszłości, ale i w oczekiwaniach stawianych im przez otoczenie. Nie widzą teraźniejszości, bo wiąże ich pamięć i konieczność pamiętania o przeszłości i kontekście miejsca. Próba uwolnienia się od pamięci jest herezją, powtarzanie tego samego – przekleństwem.

Szóstka aktorów prowadzi opowieści oparte na własnych życiorysach, doświadczeniach, wahaniach. Żaden z nich nie może jednak zagwarantować, że powie tylko prawdę. Ta fantazja oparta jest na osobistej opowieści, ale daleka od dokumentalnej prawdy. Zmyślenie bywa więcej warte, kiedy gwarancją jego prawdziwości staje się własna twarz. Ale czy twarz aktora może być wiarygodna? Dlatego mimo pozorów wiarygodności trzeba przyjąć założenie, że opinie postaci aktorów w spektaklu nie zawsze są opiniami aktorów grających w spektaklu.

Strona www: http://www.teatr-zydowski.art.pl/spektakl/aktorzy-zydowscy i http://www.teatr-zydowski.art.pl/wydarzenia/aktorzy-zydowscy-premiera

Data premiery: 29 maja 2015 r.

Kolejne terminy: 30.05, 31.05, 09.06, 10.06

Miejsce premiery: Teatr Żydowski im. Estery Rachel i Idy Kamińskich – Centrum Kultury Jidysz, Warszawa, Plac Grzybowski 12/16

Reżyseria: Anna Smolar

Scenariusz: Michał Buszewicz

Muzyka: Dominika Korzeniecka

Scenografia i kostiumy: Anna Met

Asystent reżysera: Paulina Lombarowicz

Obsada: Ryszard Kluge, Mariola Kuźnik, Joanna Rzączyńska, Izabella Rzeszowska, Malgorzata Trybalska, Jerzy Walczak

Teatr Żydowski im. Estery Rachel i Idy Kamińskich – Centrum Kultury Jidysz Warszawa, Plac Grzybowski 12/16

http://www.teatr-zydowski.art.pl/

Aktorzy Teatru Żydowskiego – biografie

Mariola Kuźnik

Aktorka teatralna. W 2006 roku ukończyła Studio Aktorskie przy Teatrze Żydowskim, rok później zdała eksternistyczny egzamin dla aktora dramatu. Współpracowała z Teatrem Bajlandia, Teatrem Wariacja oraz ze Sceną Edukacyjną Teatru Żydowskiego, gdzie wystąpiła w roli Heleny w „Panu Jowialskim” oraz Meli w „Moralności Pani Dulskiej”. Współpracowała z takimi reżyserami jak Agnieszka Glińska, Artur Hofman, Jan Szurmiej, Szymon Szurmiej, Gołda Tencer.

http://www.teatr-zydowski.art.pl/osoba/mariola-kuznik

Małgorzata Trybalska

Aktorka teatralna i filmowa, artystka kabaretowa. W 2004 roku ukończyła Studium Aktorskie przy Teatrze Żydowskim w Warszawie oraz zdała aktorski egzamin eksternistyczny ZASP. Zadebiutowała na scenie już w 2002 roku rolą Ryfki w „Skrzypku na dachu”. Zagrała w spektaklach Elżbiety Protakiewicz, Krzysztofa Rzączyńskiego, Jana Szurmieja, Szymona Szurmieja. Na dużym ekranie można ją było zobaczyć w „Pianiście” oraz w filmie „Ostatni raz”. Współpracuje z kabaretami „Ramol” i „Zygzak”.

http://www.teatr-zydowski.art.pl/osoba/malgorzata-trybalska

Joanna Rzączyńska

Aktorka teatralna i filmowa. W 1999 roku ukończyła Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Współpracowała z Teatrem Ochoty w Warszawie, Teatrem Muzycznym w Łodzi, Teatrem na Woli im. Tadeusza Łomnickiego oraz Teatrem telewizji. Ma na swoim koncie takie role jak Chawa w SKRZYPKU NA DACHU, Viola w Wieczorze Trzech króli, Aktorka w Hamlecie, Tłusta Kobieta w Kartotece, Mirełe w ŚNIE O GOLDFADENIE, Najsa w STRASZNEJ GOSPODZIE czy Automatyczna sekretarka w WALIZCE. Zagrała w wielu serialach i filmach fabularnych, m.in. jedną z głównych ról w filmie Krzysztofa Krauzego Dług.

http://www.teatr-zydowski.art.pl/osoba/joanna-rzaczynska

Izabella Rzeszowska

Aktorka teatralna, wokalistka. W 2008 roku ukończyła Studio Aktorskie przy Teatrze Żydowskim. Świetnie łączy w swoim życiu dwie pasje – jest zarówno aktorką jak i wokalistką. W swoim dorobku ma wiele spektakli i koncertów telewizyjnych. Współpracuje z takimi reżyserami jak Piotr Cieplak, Agnieszka Glińska, Jan Szurmiej, Szymon Szurmiej oraz Gołda Tencer. Występowała między innymi z Justyną Steczkowską i Ewą Bem oraz z zespołem Ektoplazma. Wzięła udział w koncercie zorganizowanym w ramach projektu „Spotkania: Norwedzy w Teatrze Żydowskim” gdzie zaśpiewała u boku Ruth Wilhelminy Meyer, Jorna Simona Overli oraz Joanny Lewandowskiej. Koncertowała również w Synagodze im. Nożyków w Warszawie.

http://www.teatr-zydowski.art.pl/osoba/izabella-rzeszowska

Ryszard Kluge

Artysta kabaretowy, aktor, członek Kabaretu Ramol. Współpracował z Teatrem Ateneum, Teatrem Ochoty oraz z Teatrem Narodowym oraz Warszawskim Teatrem Pantomimy. Występował w filmach i serialach, m. in.: Generał Nil, Ubu Król, Pianista, Ekstradycja, Kryminalni, Czas honoru, Unia serc.

http://www.teatr-zydowski.art.pl/osoba/ryszard-kluge

Jerzy Walczak

Aktor teatralny i filmowy. W 1982 roku ukończył Studio Aktorskie przy Teatrze Żydowskim i dołączył do zespołu aktorskiego Teatru Żydowskiego gdzie do dzisiaj z powodzeniem występuje. Ma na swoim koncie współpracę z takimi reżyserami jak Juliusz Berger Piotr Cieplak, Dorota Ignatjew, Szymon Szurmiej, Gołda Tencer, Maciej Wojtyszko, Michał Zadara. Zagrał również w kilku filmach, m. in. w „Austerii” w reżyserii Jerzego Kawalerowicza, „Korczaku” w reżyserii Andrzeja Wajdy oraz „W ciemności” Agnieszki Holland.

http://www.teatr-zydowski.art.pl/osoba/jerzy-walczak

Realizatorzy – biografie

Anna Smolar – polsko-francuska reżyserka teatralna, tłumaczka. Absolwentka literaturoznawstwa na Uniwersytecie Paris Sorbonne. W 2001 roku założyła w Paryżu zespół La compagnie Gochka, z którym realizowała spektakle: „Gorzkie łzy Petry Von Kant” Rainera Wernera Fassbindera, „Wyspa niewolników” Pierre’a Marivaux i „Sextuor Banquet” Armanda Llamas. Od 2005 roku reżyseruje w Polsce, mi.n: „Zamianę” Paula Claudela w Teatrze Śląskim, „Maestro” Jarosława Abramowa-Newerlego w Laboratorium Dramatu w Warszawie, „Jedną ręką” Joëla Pommerata w Teatrze Studio, „Panią z Birmy” w Teatrze Polonia, „Obcego” Alberta Camus w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, „Wariatkę z Chaillot” w Teatrze im. Węgierki w Białymstoku. W Opolu w Teatrze im. Kochanowskiego wystawiła „Aktorów prowincjonalnych” i „Bullerbyn”. W Nowym Teatrze w Warszawie wyreżyserowała spektakle „Enter” i „Pinokio”. Autorka tłumaczenia na język francuski książki Grażyny Jagielskiej „Miłość z kamienia”.

Michał Buszewicz - dramatopisarz, dramaturg, absolwent specjalizacji dramatologicznej Wiedzy o Teatrze UJ i specjalizacji dramaturgicznej na Wydziale Reżyserii Dramatu krakowskiej PWST. Autor tekstów: „Zbrodnia” realizowanego w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej, „Proces Berentyzacji”, „Bohaterki”, „Misja (Wojny od których uciekłem)”, „Piotrusia Pana” na motywach powieści Jamesa Barrie’go oraz „Ciąg”. Współrealizował program Instytutu Teatralnego „Lato w teatrze” w podkrakowskich Piekarach. Współpracował jako dramaturg z Eweliną Marciniak, z którą zrealizował „Nowe Wyzwolenie” S.I. Witkiewicza w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej, „Kobietę z przeszłości” Rolanda Schimmelpfenniga w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym im. J. Słowackiego w Koszalinie, „Amatorki” wg Elfriede Jelinek w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku i „Skąpca” na motywach komedii Moliera w Teatrze Polskim w Bydgoszczy oraz z Anną Augustynowicz przy realizacji „Edwarda II” wg Christophera Marlowe’a w Starym Teatrze w Krakowie. W tym samym teatrze wyreżyserował spektakl „Kwestia techniki” według własnego scenariusza. Jest także reżyserem filmu krótkometrażowego na podstawie fragmentu powieści Jamesa Joyce’a, „Finneganów Tren”.

Anna Met

Scenografka. Absolwentka wydziału scenografii na ASP w Warszawie. Stale współpracuje z Natalią Korczakowską, z którą zrealizowała: „Verklarte nacht” oraz „Natana Mędrca” Gottholda Ephraima Lessinga (Teatr Narodowy w Warszawie), „Smycz” (Teatr Polski we Wrocławiu), „Elektrę” (Teatr w Jeleniej Górze) „Nelly” na podstawie „Skrzywdzonych i poniżonych” Fiodora Dostojewskiego oraz „Dynastię. Sclerosis multiplet” (Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu), „Pasażerkę” Zofii Posmysz (Teatr Współczesny we Wrocławiu), „Solaris. Raport” na podstawie „Solaris” Stanisława Lema (Teatr Rozmaitości w Warszawie), „Dziady III” (Teatr Dramatyczny w Białymstoku), „Przedwiośnie” (Teatr Wybrzeże). Współpracowała także z Grażyną Kanią („Nordost” w Teatrze Polskim w Bydgoszczy), Anną Smolar („Bullerbyn” w Teatrze i. Kochanowskiego w Opolu i „Pinokio”w Nowym Teatrze w Warszawie), Wojtkiem Klemmem („Dzienniki Majdanu” w Teatrze Powszechnym w Warszawie) oraz Iwanem Wyrypajewem („Iluzja” w Teatrze Starym i „Ożenek” w Teatrze Studio). W roku 2011 zadebiutowała jako twórczyni scenografii i kostiumów do opery „Jakob Lenz” Wolfganga Rihmaw Teatrze Wielkim Operze Narodowej, gdzie zrealizowała również scenografię do „Halki” Stanisława Moniuszki w reżyserii Natalii Korczakowskiej.

Dominika Korzeniecka

Perkusistka, samouk. Od początku swojej twórczości związana z Ośrodkiem „Pogranicze - sztuk, kultur, narodów" w Sejnach; współtwórczyni Sejneńskiej Spółdzielni Jazzowej, gdzie współpracuje z muzykami takimi jak: Mikołaj Trzaska, Wacław Zilmpel, Raphael Roginski, Hubert Zemler, wytwórnią LADO ABC. Perkusistka w Orkiestrze Klezmerskiej Teatru Sejneńskiego, Ejbike Mame, Taniej O, Pochwalonych, Bandzie Dzeta.

Rozmowa z Anną Smolar i Michałem Buszewiczem

To nie jest laurka – o spektaklu „Aktorzy żydowscy”

Olga Byrska: Co zainspirowało Was do wybrania mikrospołeczności, jaką są aktorzy żydowscy? Dlaczego nie mężczyźni żydowscy, dlaczego nie kobiety żydowskie?

Anna Smolar: Gdy dostałam propozycję zrobienia spektaklu w Teatrze Żydowskim, odczuwałam pewien dyskomfort. Przychodzę do teatru, którego w ogóle nie znam i do którego nigdy nie chodziłam. Reprezentuje on jednak coś bardzo silnego i zajmuje symboliczne miejsce nie tylko na mapie teatralnej, ale przede wszystkim na mapie kultury żydowskiej – tak dzisiaj, jak i kiedyś. Pomyślałam, że chciałabym poznać ludzi, którzy dziś pracują w tym szczególnym miejscu. Wyobrażałam sobie, że siłą rzeczy reprezentują paradoksalną sytuację walki o kulturę żydowską w miejscu, gdzie Żydów właściwie nie ma. Oczywiście, to bardzo skrótowy zarys sytuacji – niedawno, przy okazji otwarcia Muzeum Historii Żydów Polskich „Newsweek” ogłosił „powrót Żydów”, mówi się też o „modzie” na bycie Żydem. Jednak prawda jest taka, że większość aktorów tego zespołu nie ma korzeni żydowskich. Zainteresowało mnie to, jak kształtują swoją tożsamość ludzie, którzy co wieczór wychodzą na scenę Teatru Żydowskiego? Chciałam się dowiedzieć, kim oni są, skąd pochodzą, jaka jest ich przeszłość. Jak wygląda zderzenie ich pochodzenia z miejscem, w którym pracują, gdzie właściwie muszą nałożyć na siebie całkiem nową, czasem zupełnie obcą tradycję? W jakim stopniu czują się oni łącznikami przeszłości i przyszłości, reprezentantami danej kultury, a w jakim – po prostu artystami, którzy wykonują swoją pracę? Podczas konsultacji z Gołdą Tencer miałam przeczucie, że rozmowa na temat aktorów żydowskich może się stać rozmową na temat tożsamości żydowskiej w ogóle, relacji między Polakami a Żydami w Polsce dziś. Wydaje mi się ważne, że w naszej pracy z Michałem skupiliśmy się na teraźniejszości, na współczesnych aktorach, tych którzy dziś pracują w Teatrze Żydowskim. To im chcieliśmy oddać głos – może trochę przekornie i wbrew oczekiwaniom nie mówimy bezpośrednio o przeszłości, naszym punktem wyjścia nie są kwestie dziedzictwa i pamięci. Do refleksji na temat spadku i historycznych wpływów staramy się dojść okrężną drogą, poprzez właśnie opowieść o kondycji i losach współczesnego „aktora żydowskiego”.

Michał Buszewicz: Pojawiłem się w momencie, w którym temat był już określony. Ania poprosiła mnie o napisanie scenariusza, który powstawał „na scenie” od pierwszej próby. Na początku w ścisłym oparciu o wywiady. Przeprowadziliśmy rozmowy z całym zespołem i ostatecznie wybraliśmy do realizacji sześcioro aktorów. Wszystko więc, co powstało, jest w jakiś sposób zakorzenione w tych informacjach, które uzyskaliśmy, a następnie ulega przetworzeniu dramaturgicznemu, ewoluując w stronę nieco bardziej fikcyjną. To, co jest najbardziej inspirujące, to wszystkie okoliczności, jakie determinują zespół Teatru Żydowskiego oraz sposób, w jaki zespół je identyfikuje i opisuje. Począwszy od samej nazwy teatru, która pojawia się na zasadzie skrótu myślowego w tytule naszej sztuki, ale też stanowi paradoks. Zespół tutaj to nie wyłącznie „aktorzy żydowscy”: są oni i aktorami pochodzenia żydowskiego, i aktorami pochodzenia polskiego; aktorami grającymi w Teatrze Żydowskim, ale i aktorami po prostu. Tymczasem to nazewnictwo od razu ustawia ich w konfrontacji ze stereotypem wobec widza czy czytelnika recenzji. Poziom wyobrażeń na temat Teatru Żydowskiego i aktorów Teatru Żydowskiego również jest czymś, co od razu musiało być przez nas zbadane i z czym chcieliśmy się zmierzyć. Całość stanowi silnie inspirujący materiał.

O.B.: Na jakiej podstawie wybieraliście aktorów do spektaklu?

A.S.: Wybór aktorów w dużej mierze niezależny był od „atrakcyjności” życiorysu. Nie chodziło nam o to, by wybrać te osoby, które miały za sobą najbardziej spektakularne drogi. W naszej pracy rozdzieliliśmy dokumentalne zbieranie informacji, emocji, czasem nawet podświadomych przekazów – co było dla nas dość determinujące w podejściu do tekstu – od myślenia o spektaklu jako o tworzeniu świata teatralnego od zera. W naszym wyborze kierowaliśmy się pytaniem, czy dana osoba pozwoli nam na wspólne budowanie nieoczywistego języka teatralnego, czy wejdzie z nami w dialog, czy będzie miała otwartość i odwagę, by budować z nami ten złożony autoportret. Chodzi przede wszystkim o to, że w „Aktorach żydowskich” gramy na bardzo cienkiej granicy między prawdą a fikcją, deformuje fakty, mieszamy porządki. Z Michałem od początku odnosimy się w naszej pracy do gatunku mockumentu. Wychodzimy z dokumentu, ale przekręcamy go na drugą stronę i bawimy się oczekiwaniami widza, tworzymy fikcję dzięki której łatwiej dotrzeć do nieoczywistej prawdy. Aktorzy jednak cały czas balansują na cienkiej granicy, która może być destabilizująca i wywoływać chęć kontroli nad przekazem, niepokój…

O.B.: „Jak odbierze mnie widz?”

A. S.: Tak, „jak odbierze mnie prywatnie?”, „co z tego zrozumie, i kiedy jestem naprawdę sobą?”. Od początku zakładaliśmy budowanie silnej fikcji – czyli tego, że aktorzy będą się ukrywali za postaciami, aczkolwiek to ukrywanie się jest podważane na każdym kroku.

M. B.: Występują oni pod własnymi imionami i nazwiskami, ale piszą się na nowo. To trochę jak legendarne sprzeczne wersje życiorysu Himilsbacha. Bazując na własnym życiorysie opowiedzieć siebie wobec zespołu i sytuacji pozwalając sobie na, czasem bolesną, autoironię.

O. B.: W tym wypadku jednak chodzi o zespół.

A. S.: Tak, to jest opowieść o grupie ludzi, o tym, jak są od siebie zależni, jak na siebie wpływają, jakie napięcia z tego wynikają. Wiedzieliśmy, że musieliśmy zacząć od rozmów. Stąd też spotkaliśmy się wpierw z całym zespołem, rozmawialiśmy jako grupa. Potem zaczęły się spotkania w parach. Z tych spotkań wyłoniły się liczne narracje, które powoli wytyczyły nam silne tropy.

M. B.: W rozmowach wracały jak refren te same tematy, problemy, niewygody, klincze, determinacje, paradoksy.

A. S.: Spektakl jest silnie oparty na aktorach, dokumentalność stanowi mocny fundament tego spektaklu. Potem poszliśmy od zwierzeń i wyznań w stronę improwizacji zbiorowych i pojedynczych, podczas których aktorzy wyciągali na światło dzienne wewnętrzne konflikty, trudności z definicją tożsamości.

O. B.: Co najbardziej Was zaskoczyło podczas pracy nad spektaklem?

M. B.: Było dużo takich momentów. Na początku przyglądanie się specyfice tego zespołu, długości pracy w jednym miejscu, temu że prawie wszyscy skończyli tę samą szkołę…

A. S.: Mnie najbardziej zaskoczyła szczerość zespołu. Niektórzy już od początku potrafili bardzo uczciwie dotknąć kwestii tabu: tabu dotyczących teatru, takie które istnieje w każdym miejscu pracy, a szczególnie w teatrach – jakie są problemy, frustracje, niedosyty, marzenia.. Ale też tabu dotyczącego ich stosunku do żydowskości: własnej lub cudzej. Myślałam, że będzie nam trudniej do tego dojść, ale szybko okazało się, że i my, i oni – wszyscy chcą o tym rozmawiać.

O. B.: Czy nie boicie się, że ten spektakl będzie autotematyczny, bo dotyczy niewielkiej grupy osób funkcjonujących tylko w jednym teatrze, i że z tego powodu trudno będzie na niego przyciągnąć osoby spoza środowiska teatralnego lub społeczności żydowskiej?

A. S.: Dwa środowiska to już dużo! (śmiech) Myślę, że może być wręcz przeciwnie – podejście do żydowskości przez pryzmat losów artystów pozwala zmetaforyzować refleksję na temat miejsca Żydów w Polsce. Właśnie perspektywa współczesna wydaje mi się tu kluczowa.. Podejmuje się wiele prób opowiadania o tym, co stało się w XX wieku, Natomiast tu mamy możliwość zadania pytania: kim są Żydzi dziś? Kim są Żydzi dla Polaków w XXI wieku? Jak wyglądają nasze wzajemne relacje? To ważne i nieoczywiste kwestie – tym bardziej, że zagadnienie tożsamości żydowskiej obecnie i w Polsce, i w Europie jest trudne do zdefiniowania. Poprzez mówienie o współczesnej tożsamości żydowskiej mówi się też o współczesnych Polakach w ogóle.

M. B.: Jest to ponadto ważny moment dla Teatru Żydowskiego – stoi on w obliczu zmian. Z jednej strony rozlicza się z tym wszystkim, co było dotąd, dokonuje podsumowań, z drugiej – patrzy z nadzieją w przyszłość. Mimo tego autotematyzmu „Aktorzy żydowscy” to też próba odpowiedzi na dość uniwersalne pytanie: „co dalej?”. Co zrobić ze sobą, kiedy przychodzi moment zmian i niepewności, i potrzebujemy budować coś nowego, ale nie wiemy jeszcze, co to właściwie miałoby być i czy na pewno skończyliśmy poprzednie i czy w ogóle chcemy je kończyć? A może to po prostu droga rozwoju? Ten spektakl na pewno nie będzie laurką – jest raczej próbą spojrzenia na to, co jest i zainteresowania się tym co sprawia trudności.

Dodaj artykuł do:
(dodano 25.05.15, autor: blackrose)
Tagi: Premiera, Teatr Żydowski, Aktorzy żydowscy, spektakl
KOMENTARZE:
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Logowanie
Po zalogowaniu będziesz mieć możliwośc dodawania swojej twórczości, newsów, recenzji, ogłoszeń, brać udział w konkursach, głosować, zbierać punkty... Zapraszamy!
REKLAMA
POLECAMY

NEWSLETTER

Pomóż nam rozwijać IRKĘ i zaprenumeruj nieinwazyjny (wysyłany raz w miesiącu) i bezpłatny e-magazyn.


Jeśli chcesz otrzymywać newsletter, zarejestruj się w IRCE i zaznacz opcję "Chcę otrzymywać newsletter" lub wyślij maila o temacie "NEWSLETTER" na adres: irka(at)irka.com.pl

UTWORY OSTATNIO DODANE
RECENZJE OSTATNIO DODANE
OGŁOSZENIA OSTATNIO DODANE
REKOMENDOWANE PREMIERY
1
Arkadiusz Jakubik
2
Damiano David
3
Eluveitie
4
Sting
5
Elton John & Brandi Carlile
6
The Waterboys
7
Bryan Ferry
8
Turbo
9
Mela Koteluk
10
Anita Lipnicka
1
Korek Bojanowski
2
Mara Tamkovich
3
Michel Hazanavicius
4
Céline Sallette
5
Christopher Landon
6
Neil Boyle, Kirk Hendry
7
Rungano Nyoni
8
Fabrice Du Welz
9
Michał Kondrat
10
Alonso Ruizpalacios
1
Alina Moś
2
Ilaria Lanzino
3
Sebastian Fabijański
4
Anna Kękuś
5
Łukasz Czuj
6
reż. Mariusz Treliński
7
Beth Henley / reż. Jarosław Tumidajski
8
Gabriela Zapolska
9
Marta Abramowicz / reż. Daria Kopiec
10
Opera Krakowska w Krakowie
REKLAMA
ZALINKUJ NAS
Wszelkie prawa zastrzeżone ©, irka.com.pl
grafika: irka.com.pl serwis wykonany przez Jassmedia