Andrij Bondar, do tej pory znany polskim czytelnikom jako poeta, debiutuje w roli prozaika. "Historie ważne i nieważne", które właśnie trafiły do księgarń, to krótkie, błyskotliwe opowiadania w doskonałych tłumaczeniach Bohdana Zadury.
Polska premiera "Historii ważnych i nieważnych" jest jednocześnie premierą światową - zbiór opowiadań Andrija Bondara ukazuje się u nas wcześniej niż na Ukrainie. "Czasem patrzę na to swoje pisanie jako na utopię, którą się uprawia w nadziei, że jednak w każdym człowieku coś jest ciekawego, wartościowego, dobrego" - mówi autor tomu.
Andrij Bondar (1974), ukraiński poeta i prozaik, znany jest nad Wisłą przede wszystkim z wydanego w 2005 roku zbioru wierszy "Jogging" oraz występu na Porcie w tym samym roku. Przebywał w naszym kraju na stypendium ufundowanym przez Ministra Kultury. Przełożył na ukraiński "Ferdydurke" Witolda Gombrowicza.
"Historie ważne i nieważne" są wyjątkowe nie tylko ze względu na to, że w Polsce ukazują się wcześniej niż w ojczyźnie Andrija Bondara. To także pierwsza przetłumaczona na język polski proza autora postrzeganego wcześniej w naszym kraju tylko przez pryzmat swojej poezji.
Miniatury, które złożyły się na "Historie ważne i nieważne", powstawały pierwotnie z myślą o cotygodniowych publikacjach na łamach popularnej ukraińskiej gazety. "W tematach nie byłem ograniczony, ale każdy tekst musiał mieć około 1800 znaków ze spacjami i... być prawdziwym lub udawać prawdziwy" - wyjaśnia Bondar w rozmowie z Bohdanem Zadurą.
"Było to bardzo intrygujące, ale jak każde pisanie ześlizgiwało się w rutynę. W pewnym momencie te kolumny stały się czymś w rodzaju rytuału, cotygodniowego narkotyku. Więc musiałem uciekać się do różnych chwytów. W tym wymyślać jakieś historie, które z pozoru wyglądały na prawdziwe".
Efekt jest znakomity. Bondar pisze błyskotliwie - niby niepoważnie, a jednak zupełnie serio. Oszczędny w słowach, w zwięzłych, często zaledwie kilkunastozdaniowych formach, opowiada tytułowe historie, które szybko okazują się być czymś znacznie głębszym niż tylko opowiastkami o nieistniejącym wagonie, zmartwychwstałym gołębiu i osobliwym psie, do którego nie przyznaje się właściciel.
"Powiedziałbym, że doszło tu do przemiany tekstu żurnalistycznego w tekst, w moim przynajmniej odczuciu, artystyczny, coś, co w miejscu pierwodruku było swego rodzaju felietonem, stało się opowiadaniem. Czasem dobre rzeczy udają się niejako przy okazji i przypadkiem" - mówi o "Historiach ważnych i nieważnych" Bohdan Zadura.
ip/ BL
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. przyjemność | izasmolarek |
10. impresja | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |