Za nami świetnie przyjęta w Łodzi światowa prapremiera spektaklu "Buda dla psa. Widok z góry. Widok z dołu.", którą specjalnie na XX MFSPiN przygotował ukraiński zespół Teatru DAKH z Kijowa. Reżyser spektaklu, jednocześnie założyciel i dyrektor kijowskiego zespołu, zdecydował się na odważny zabieg inscenizacyjny. Ograniczając widownię do kilkudziesięciu miejsc pozwolił publiczności oglądać spektakl dwóch perspektyw: w pierwszym akcie z górnej części wystawionej na scenie klatki, a w drugim - z jej środka, gdy aktorzy zajmują wcześniejsze miejsca widzów...

Spektakl stwarza zatem dwa światy i pozwala doświadczać ich z dwóch punktów widzenia.  To, co rozgrywa się na dole (w jamie, w klatce, pod ziemią) opiera się na porządku zniewolenia, upokorzenia, zezwierzęcenia. Początkowo przestrzeń oddzieloną kratami i deskami z bezpiecznej perspektywy obserwujemy z góry my, widzowie. Nie jesteśmy jednak tylko biernym obserwatorem. Z czasem stajemy się coraz bardziej uczestnikami spektaklu. Teraz to my jesteśmy zamknięci w klatce... Patrząc w górę, obserwujemy rozgrywające się tam wydarzenia. Nie widzimy już jednak oprawców ani więźniów. Stoi nad nami lamentujący chór, wyśpiewujący m.in. błagania z „Króla Edypa” w przekładzie Iwana Franko. Czy będąc w klatce jesteśmy więc więźniami czy może raczej obserwatorami swoistego misterium?

„Buda dla psa...” opiera się na fragmentach utworów, które opisują wydarzenia na Ukrainie. Nie zawęża to jednak siły wyrazu sztuki, która ma charakter uniwersalny. Stawia pytania o wolność, prawdę, sens i przyczynę cierpienia.

Po spektaklu spotkanie z aktorami oraz reżyserem i dyrektorem Teatru DAKH w Kijowie Vladislavem Troitskyim poprowadził Łukasz Drewniak. Troitskyi, zapytany o polityczny wyraz i kontekst „Budy dla psa...”, powiedział, że spektakl można oczywiście odczytywać w taki sposób. Nie jest to jednak teatr polityczny – zauważył.

Według reżysera bardzo ważnym aspektem realizowanych przez DAKH przedstawień jest włączanie widza do spektaklu, angażowanie go w wydarzenia na scenie, czego można było doświadczyć podczas premiery. Troitskyi podkreślił również, że istotnym elementem działalności DAKH jest muzyka – w swoich projektach artyści łączą ukraińską muzykę i pieśni folkowe z elementami na pozór do nich nieprzystającymi. Udowadniając, że – jak powiedzieli aktorzy – na Ukrainie każdy potrafi śpiewać (gdyż urodził się na Ukrainie), twórcy wykonali wspólnie na koniec spotkania piękną pieśń.

Dziś o 16.00 na dużej scenie Teatru Powszechnego w Łodzi odbędzie się panel dyskusyjny pod hasłem "Wojownicy i świadkowie", w którym udział wezmą - sam Vladislav Troitskyi oraz Natalia Worożbyt - dramaturg, spisująca "na gorąco" relacje z walczącego Majdanu, z przeznaczeniem dla nowej sztuki teatralnej. Ukraińscy artyści podzielą się z nami zbiorem najświeższych wspomnień...  Serdecznie zapraszamy Państwa na spotkanie przypominając, że na stronie powszechny.pl prowadzona będzie transmisja internetowa z tego wydarzenia. O godzinie 19.00 Teatr DAKH pokaże - już po raz ostatni w Łodzi - swój premierowy spektakl.