Spotkania z pisarzami, sesja naukowa poświęcona Tadeuszowi Różewiczowi, koncerty, wystawy, a także konferencja bibliotekarzy to tylko kilka z wielu atrakcji zaplanowanych w ramach drugiej edycji Bruno Schulz Festiwal. Kontynuacja zeszłorocznego przeglądu twórczości autora "Sklepów cynamonowych" tym razem przyjmie formę festiwalu literackiego, który nie będzie poświęcony jedynie osobie pisarza, ale uczyni go patronem i figurą symboliczną. Festiwal potrwa od 20 do 24 listopada. Program obfituje w wiele interesujących wydarzeń literackich i nie tylko.

Organizatorzy festiwalu konstruują jego przebieg tak, aby odejść od standardowych metod tworzenia tego typu wydarzeń, czyli prezentacji premier czy najnowszych zjawisk kulturalnych. Umiejscawiają Brunona Schulza jako przewodnika po tematach i strażnika powagi intelektualnej. W jego biografii i dziele można znaleźć nie tylko elementy charakterystyczne dla europejskich artystów (indywidualizm, samotność, swoista forma itp.), ale także historię Europy i narodu żydowskiego w najgroźniejszych i najbardziej dramatycznych przejawach. Pisarz z Drohobycza pozostaje jednym z najcześciej czytanych, tłumaczonych, komentowanych i adaptowanych autorów piszących w języku polskim na świecie, dlatego figura "Bruno Schulz" jest idealnym znakiem święta sztuki i literatury.

Festiwal Schulza będzie doskonałą okazją do rozmowy o literaturze, której tym razem przewodzić będzie zagadnienie opowieści. Od sposobu jej konstruowania, o czym porozmawiają Olga Tokarczuk, Magdalena Tulli i Natasza Goerke, przez tęsknotę za realizmem we współczesnej prozie (Eustachy Rylski i Andrzej Bart), charakter opowieści sennej, gdzie z wizją pisarską tej formy (Adam Wiedeman i Bożena Keff) zmierzy się znakomity psychiatra Bogdan de Barbaro, po rekonstrukcję dwóch postaci wybitnych autorów - Maxa Blechera i Leo Lipskiego. O uwarunkowaniach historycznych natomiast opowiedzą Agata Bielik-Robson i Dariusz Rosiak.

Tegorocznej edycji festiwalu towarzyszyć będzie sesja naukowa na Uniwersytecie Wrocławskim poświęcona Tadeuszowi Różewiczowi: "Tadeusz Różewicz - próba rekonstrukcji. Bio-grafia, historia, kultura". Spotkania odbędą się w dniach 21 - 23 listopada. Po raz pierwszy Wrocław stanie się także przestrzenią wspólną dla bibliotekarzy, którzy - za sprawą organizowanej Wrocławskiej Konferencji Bibliotekarzy - będą mieli niepowtarzalną okazję, aby podyskutować na tematy ważne i aktualne. Na tym jednak nie koniec. Hanna Krall opowie o tekstach, których interpretacje wykona Anna Polony, Paweł Huelle przedstawi wizję zaginonej powieści Brunona Schulza pt. "Mesjasz", a dyrektor artystyczny festiwalu, Marcin Baran, zaprezentuje swoje własne utwory. Z ust Marcina Świetlickiego będzie można wysłuchać opowieści o starych fotografiach przy akompaniamencie muzyki Michała Wandzilaka.

Bruno Schulz Festiwal to - poza literaturą - także szerokie pole dla muzyki i sztuki. Uczestnicy imprezy otrzymają możliwość zobaczenia wystawy poświęconej twórczości jednego z najwybitniejszych polsko-żydowskich malarzy Artura Szyka. Prace artysty, niesprawiedliwie niemal zapomnianego w Polsce, będzie można oglądać w Ossolineum i na Rynku Głównym. Coś dla siebie znajdą również fani muzyki. 22 listopada o godz. 18:00 w Pubie Szajba odbędzie się koncert POEZJAZZ, a już w niedzielę 24 listopada jedna scena połączy dwie narodowości - Polaków i Węgrów. O godz. 19:00 w Imparcie wystąpią polskie Świetliki i węgierski Balaton. Pasjonatów fotografii ucieszy szczególny punkt programu. Specjalnie dla nich przewidziane zostało spotkanie z Marcinem Sudzińskim, który przeniesie wszystkich w świat dziewiętnastowiecznego fotografa, wykonując i wywołując zdjęcia jedną z najstarszych technik - metodą mokrej płyty kolodionowej. Ponadto, w programie nie zabraknie zróżnicowanych atrakcji, takich jak: "book crossing", gra miejska Dybuki czy seminarium translatorskie.

Szczegółowy program festiwalu dostępny na: http://brunoschulz.dybook.pl