25 września nakładem wydawnictwa Wielka Litera trafi na księgarniane półki powieść Alice Hoffman "Gołębiarki". Losy czterech bohaterek splotły się ze sobą w tej historii, dla której tłem stały się prawdziwe wydarzenia z początku lat 70. naszej ery.

Ognistowłosa Jael – córka skrytobójcy, Riwka – żona piekarza, Aziza – oblubienica wojownika i Szira – czarownica z Moabu to właśnie tytułowe gołębiarki. Po opuszczeniu w dramatycznych okolicznościach starożytnej Jerozolimy, zdobytej i zniszczonej przez Rzymian, wszystkie znajdują schronienie w twierdzy Masada – ostatnim punkcie oporu Żydów. Zostają przydzielone do pracy w gołębniku. Odtąd dzielą tajemnice, namiętności i dramaty. Każda z nich naznaczona jest tragicznym losem. Każda kochała lub kocha namiętnie. Oto tajemnica miłości – wszystko co daje, odbiera – mówią. Każda z tych kobiet nosi w duszy bliznę, ale też obdarzona jest ponadprzeciętną mocą. Mistyka żydowska splata się w tej powieści z symboliką biblijną. Magia staje się naturalnym elementem codzienności, a obrządki rytualne opisane są w sposób niemal utylitarny. Krew miesięczna ofiarowana Królowej Niebios odgania złe moce, łożysko zakopane w ziemi zapewnia obfite plony, nektar z hizopu odpędza zło, a popiół ze skóry węża zapewnia bezpieczeństwo… Alice Hoffman ma niezwykły dar opowiadania, który uwodzi nawet sceptyków, sprawia, że czytelnik ani przez chwilę nie wątpi w wiarygodność jej opowieści.

Książka powstawała przez pięć lat, a jej fabuła wymagała szczególnego przygotowania i ogromu pracy badawczej, aby zachować historyczną wiarygodność. Szukając inspiracji, autorka odwiedziła opisywane miejsca, także samą Masadę. Jak twierdzi, zrozumiała wtedy, jak cienka jest granica między przeszłością a teraźniejszością. Hoffman zgłębiła starożytny kontekst nie tylko na poziomie faktów, ale też szczegółowo opisanej obyczajowości. W efekcie porusza się po tamtym świecie ze swobodą świadka minionych zdarzeń.

Elementy baśniowej mistyki przeplatają się tu z prawdą faktów, a ilustracje obyczajowe z przygodową niemal akcją. Autorka z wnikliwością kronikarza opisuje sceny drastyczne – walki, gwałtu, przemocy, obrządki pochówku. Bywa w swoich literackich obrazach bezwzględna, dosłowna, wręcz boleśnie realistyczna. I choć opowieść osadzona jest w czasach starożytności (70–80 r. n.e.), trudno nie znaleźć w niej mądrości uniwersalnych. Jak świat światem, miłość i namiętność były przecież źródłem nie tylko nadludzkiej siły, ale też zgubnej słabości.
Książka jest także subtelnym manifestem feministycznym, kobiety odmalowano w niej wyjątkowo pięknie. Nie mają w sobie nic z pokornych służebnic, to raczej istoty nie ustępujące mężczyznom mądrością, odwagą i męstwem. To lwice, dzięki którym mit i historia znajdują swoją kontynuację. Z równym zapałem autorka oddaje cześć mężczyznom walecznym, prawym, silnym i odważnym. Uwikłani w miłość w równym stopniu co kobiety, także płacą za nią najwyższą cenę…

Sama Alice Hoffman tak powiedziała o swojej powieści:
Tylko raz w życiu może do pisarza przyjść książka, która jest szczególnym darem. Gołębiarki są dla mnie właśnie taką powieścią. To podarunek od moich prapraprababek, kobiet starożytnego Izraela, które po raz pierwszy przemówiły do mnie, gdy zwiedzałam górską twierdzę Masadę. Przywołując historię ich życia, opowiedziałam również moją historię.

Alice Hoffman jest obecnie jedną z najbardziej uznanych i najpopularniejszych amerykańskich pisarek. Ma na swoim koncie ponad 30 książek, które przetłumaczono na ponad dwadzieścia języków. Prestiżowe amerykańskie czasopisma wielokrotnie przyznawały jej powieściom tytuł Książki roku. Kilka z nich doczekało się swoich ekranowych wersji, m.in. Totalna magia, w której zagrały takie gwiazdy Hollywood jak Sandra Bullock i Nicole Kidman. Hoffman pracowała też jako scenarzystka, m.in. spod jej pióra wyszedł scenariusz do głośnego filmu Dzień Niepodległości z Kathleen Quinlan i Diane Wiest.

Alice Hoffman urodziła się w Nowym Jorku w 1952 roku. Dorastała na Long Island, a na rozwój jej dziecięcej wyobraźni miały babcie, zwłaszcza ta o rosyjskich korzeniach. Jak sama mówi, to z opowiadanych przez nie baśni wywodzą się elementy mistyki i magii w jej twórczości. Ukończyła studia na Adelphi University oraz Stanford University Creative Writing Center. Opublikowała 21 powieści, 3 opowiadania i 8 książek dla dzieci i młodzieży.