Stołeczna Estrada, organizator pierwszego polskiego występu The Rolling Stones, przypomina warszawski koncert zespołu sprzed 45 lat.
Dziś premiera jubileuszowego albumu gigantów rocka – zawierająca nowe utwory płyta „Grrr!” podsumowuje ich trwającą pół wieku karierę i zapowiada kolejną światową trasę. Spektakularne koncerty The Rolling Stones są i teraz wyzwaniem dla producentów. Ale nieporównywalnym z zadaniem, jakim okazało się zorganizowanie ich pierwszej wizyty za żelazną kurtyną. W 1967 r., gdy zjawili się w Polsce, biletowy szał ogarnął cały kraj, podczas próby Stonesi zniszczyli sprzęt, a honorarium nie mogli z kraju wywieźć.
Historię koncertu przypomina album książkowy „The Rolling Stones. Zza żelaznej kurtyny” Marcina Sitko. Jego premierze, której patronuje Stołeczna Estrada, towarzyszą spotkania ze świadkami i twórcami słynnego wydarzenia. Stonesi po raz pierwszy zagrali w Polsce w 1967 r. Był to ich debiut za żelazną kurtyną. Wydarzenie na stałe wpisało się w historię polskiej muzyki. Ciepło wspominają je również sami artyści. Album „The Rolling Stones. Zza żelaznej kurtyny” przypomina fakty, mity, wspomnienia i relacje naocznych świadków tego legendarnego koncertu.
Brytyjscy muzycy wystąpili w Sali Kongresowej 13 kwietnia 1967 r. dwukrotnie - o godzinie 17 i 20.30. Przed nimi zagrali Czerwono-Czarni. Organizacją obu występów i dystrybucją biletów zajmowała się Stołeczna Estrada. Sprowadzenie zespołu do Polski i sam koncert były operacją „podwyższonego ryzyka”. Występom Stonesów na całym świecie towarzyszyły wówczas spalone hotele, tłumy szalejących z radości fanów i incydenty z policją. Mick Jagger i spółka przyjeżdżali do Polski nie tylko jako najlepsza rockowa kapela świata, ale jako symbol nieograniczonej wolności. Oficjalna opinia publiczna była ostrożna. Wizycie Stonesów dwuzdaniową notkę poświęcił tylko „Sztandar Młodych”: 12 kwietnia przybył do Warszawy londyński zespół bigbitowy The Rolling Stones. Na lotnisku Okęcie dziewczęta wręczyły członkom zespołu wiązanki kwiatów.
Wiadomość o ich przyjeździe rozprzestrzeniła się błyskawicznie w kraju i innych demoludach. Był to pierwszy koncert grupy w tej części Europy. Bilety nigdy nie trafiły do oficjalnej sprzedaży. Pierwszeństwo zakupu otrzymali dygnitarze oraz zakłady pracy. Wstęp na koncert kosztował kilkaset złotych, czyli około połowę średniego wynagrodzenia. Mimo tych trudności wśród osób, którym udało się dostać do Sali Kongresowej byli m.in. liczni dziennikarze, muzycy i fani. Szacuje się, że na koncert wpuszczono ponad pięć tysięcy osób - dwukrotnie więcej niż stanowiła pojemność sali.
Podczas obu koncertów The Rolling Stones wykonali ten sam, krótki program zawierający przeboje, m.in.: „Paint It Black”, „Lady Jane” czy „Satisfaction”. Ale występ rozpoczął się nieszczęśliwie – Stonesi uszkodzili swój sprzęt muzyczny, ponieważ byli przekonani, że w Polsce obowiązuje napięcie takie jak w USA. Po osobistej prośbie Jaggera Czerwono-Czarni pożyczyli im swoją aparaturę. Gdy Stonesi byli na scenie, przed Salą Kongresową doszło do bitwy fanów z Milicją Obywatelską. Młodzi, którzy nie zdobyli biletu, próbowali dostać się do środka siłą. Według wielu źródeł zamieszki zostały sprowokowane przez odziały MO i ORMO. Bitwy stały się głównym tematem publikacji prasowych: Mocne uderzenie
chuliganów - alarmował Sztandar Młodych, a Słowo Powszechne relacjonowało Awantury przed występem The Rolling Stones.
Za oba koncerty zespół zainkasował wynagrodzenie w dolarach i złotówkach, polska część stawki wyniosła równowartość trzech samochodów „FSO Warszawa”. Walizki pełnej pieniędzy Stonesi nie mogli jednak wywieźć z kraju, a o wymianie na obcą walutę nie było mowy. Jak głosi legenda, honorarium zamienili na wagon wódki Polmos, ale nigdy przesyłki nie odebrali, bo podatek nałożony przez angielskich celników kilkukrotnie przekroczył jej wartość.
Album „The Rolling Stones. Zza żelaznej kurtyny” ukaże się 13 listopada nakładem wydawnictwa C2.
Stołeczna Estrada, organizator koncertu i patron książki, zaprasza na spotkanie poświęcone wydarzeniu sprzed 45 lat. Odbędzie się ono 15 listopada w warszawskiej Hard Rock Cafe o godz. 18. Wezmą w nim udział m.in. Marcin Sitko – autor książki, Marcin Jacobson – manager i uczestnik występu Stonesów oraz Andrzej Matusiak, dyrektor Stołecznej Estrady. Rozmowę na temat muzycznych wspomnień oraz perypetii organizacyjnych poprowadzi Piotr Metz.
Organizatorzy: Stołeczna Estrada
Szczegóły: na stronie www.estrada.com.pl
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. przyjemność | izasmolarek |
10. impresja | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |