"Na dzień dzisiejszy i chwilę obecną" Jerzego Jarniewicza

Najnowsza książka Jerzego Jarniewicza Na dzień dzisiejszy i chwilę obecną od wczoraj jest dostępna w księgarniach w całej Polsce. Czy życie "na godziny i chwilę obecną" może być znośne? Z Jarniewiczem z pewnością tak. Jest tu wprawdzie chaos, szum miasta, Batman i hotelowa miłość, królowa skacze ze spadochronem a polityk woła "won!" do dziennikarki. Jest też jednak nieustanne pragnienie wyjścia "poza kadr" i powrotu do lat niewinności.

Jerzy JARNIEWICZ: Na dzień dzisiejszy i chwilę obecną

4 października premierę miał nowy zbiór wierszy Jerzego Jarniewicza Na dzień dzisiejszy i chwilę obecną. Poeta, krytyk i tłumacz prezentuje w nim swoją interpretację świata, pyta o miejsce człowieka w życiu "na godziny i chwilę obecną", oswaja to, co pozornie nieprzyjazne - przypadek, zrządzenie losu, jeden podmuch wiatru zdolny spalić cały świat. Książkę uzupełniają grafiki przygotowane przez Pawła Mildnera.
W tomie Na dzień dzisiejszy i na chwilę obecną autor wprowadza nas w życie samotnego tłumu. W świat - bombardowany polityką i popkulturą, hałaśliwymi obrazami i Batmanem; miłość - uwikłaną w fizjologię, chaos miasta, anonimowość hotelu; czas - przypadkowy i teraźniejszy. Tę z pozoru nieprzyjazną rzeczywistość poeta przedstawia z niespodziewaną czułością.
Jarniewicz podejmuje pytania o tożsamość, o własne miejsce, o dysonans między światem a człowiekiem. Czy potrafimy jeszcze spojrzeć na świat oczami dziecka? Czy możemy "wyjść poza kadr"? Wraz z autorem krążymy od Denver po Bałuty, z fragmentów miast przebija zapisana w nich przeszłość. "Nazwij to snem z ulicy wiązów" - pisze. Ale czy zdołamy znaleźć poezję w takim świecie?
Jednym ze sposobów radzenia sobie z potopem informacji zdaje się dla Jarniewicza bliskość drugiej osoby. Wiele jest w premierowym tomie wierszy o miłości, cielesności. "Dziś w nocy / złamiemy prawo, / żeby odzyskać prawo widzenia" - pisze w utworze "A na widoku to, czego już nie ma za szybą". Podróż w drugiego człowieka staje się ucieczką, polemiką ze stwierdzeniem, że "Wszystko, / co wiemy o sobie, ma milion pikseli".
W Na dzień dzisiejszy i chwilę obecną zdaje się wlewać, jak na ironię, przeszłość. Mrugają do nas zza innych murów tych samych miejsc dziecięce zjawy i wspomnienia. Zapytany o to przez Filipa Wyszyńskiego Jarniewicz odpowiada: "Trochę jestem zaskoczony Pana rozpoznaniem, wydawałoby mi się, że te wiersze są z 'tu i teraz', bez porównania bardziej w 'tu i teraz' niż wiersze z Oranżady".
Teraźniejszość jest głównym tematem wierszy Jarniewicza - na telebimach grają piłkarze, królowa skacze ze spadochronem, poseł woła "won!" do dziennikarki, zapadają się wieże World Trade Center. W Denver na premierze Batmana padają strzały. Dlaczego czytelnik czuje nostalgię? Czy to przez pierwszy wiersz tomu, "Spinario", gdzie "Na murku przed szkołą siedzi rudy chłopiec" i "Gdybym patrzył na niego wzrokiem/ czterdzieści lat młodszym, chłopiec/ miałby mundurek i tarczę na ramieniu"?
A może to dlatego, że Jarniewicz wcale nie pisze o Breiviku, WikiLeaks czy Julii Tymoszenko: "Te postaci są w wierszu, bo są w mojej rzeczywistości i tylko w takim wymiarze" - opowiada Wyszyńskiemu i dodaje: "Bliskie jest mi takie rozumienie literatury, w którym wiersz otwiera się na dzień dzisiejszy i chwilę obecną, zapisuje niestabilność sensów, szum współczesnego języka, pozorną nieistotność zdarzeń".
Jerzy Jarniewicz (1958) to poeta, krytyk i tłumacz. Za tom szkiców krytycznoliterackich Znaki firmowe (2008) był nominowany do Literackiej Nagrody Nike. Znany jest również jako tłumacz Jamesa Joyce’a, Philipa Rotha czy Raymonda Carvera. Przełożył także Sześć przechadzek po lesie fikcji Umberto Eco. Teksty krytyczne publikował m.in. w "Tygodniku Powszechnym", "Gazecie Wyborczej", "Poetry Review" i "Areté".
W Biurze Literackim ukazało się dotąd pięć książek poetyckich Jerzego Jarniewicza: Niepoznaki (2000), Dowód z tożsamości (2003), Oranżada (2005), Makijaż (2009) oraz wiersze zebrane Skądinąd (1977-2007) (2007), w skład których weszły wszystkie wcześniejsze tomy. Ponadto wrocławska oficyna opublikowała Od pieśni do skowytu. Szkice o poetach amerykańskich (2008) oraz pięć książek translatorskich, ostatnio powieść Zuch Edmunda White’a oraz antologię Sześć poetek irlandzkich (2012).

Dodaj artykuł do:
(dodano 05.10.12, autor: wanilia)
Dział literatura
Tagi: książka, Jerzy Jarniewicz, Na dzień dzisiejszy i chwilę obecną
KOMENTARZE:
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Logowanie
Po zalogowaniu będziesz mieć możliwośc dodawania swojej twórczości, newsów, recenzji, ogłoszeń, brać udział w konkursach, głosować, zbierać punkty... Zapraszamy!
REKLAMA
POLECAMY

NEWSLETTER

Pomóż nam rozwijać IRKĘ i zaprenumeruj nieinwazyjny (wysyłany raz w miesiącu) i bezpłatny e-magazyn.


Jeśli chcesz otrzymywać newsletter, zarejestruj się w IRCE i zaznacz opcję "Chcę otrzymywać newsletter" lub wyślij maila o temacie "NEWSLETTER" na adres: irka(at)irka.com.pl

UTWORY OSTATNIO DODANE
RECENZJE OSTATNIO DODANE
OGŁOSZENIA OSTATNIO DODANE
REKOMENDOWANE PREMIERY
1
Damiano David
2
Arkadiusz Jakubik
3
Eluveitie
4
Sting
5
Elton John & Brandi Carlile
6
Anita Lipnicka
7
The Waterboys
8
Bryan Ferry
9
Mela Koteluk
10
Turbo
1
Korek Bojanowski
2
Mara Tamkovich
3
Michel Hazanavicius
4
Céline Sallette
5
Christopher Landon
6
Neil Boyle, Kirk Hendry
7
Rungano Nyoni
8
Fabrice Du Welz
9
Michał Kondrat
10
Alonso Ruizpalacios
1
Alina Moś
2
Ilaria Lanzino
3
Sebastian Fabijański
4
Anna Kękuś
5
Łukasz Czuj
6
reż. Mariusz Treliński
7
Beth Henley / reż. Jarosław Tumidajski
8
Gabriela Zapolska
9
Marta Abramowicz / reż. Daria Kopiec
10
Opera Krakowska w Krakowie
REKLAMA
ZALINKUJ NAS
Wszelkie prawa zastrzeżone ©, irka.com.pl
grafika: irka.com.pl serwis wykonany przez Jassmedia