Czy szwedzkie pochodzenia wystarczy aby pisać wciągające historie? Zdaje się że tak, bo kolejna szwedzka autorka kryminałów - Sofie Sarenbrant - debiutuje świetną powieścią "36 tydzień".
Historia od początku niestandardowa - ofiarą pada kobieta w zaawansowanej ciąży. Jej mąż - Tobbe, który poprzedniego wieczora doprowadził się do takiego stopnia upojenia alkoholowego, że niewiele pamięta, szaleje z niepokoju. W rozwikłaniu zagadki usiłuje pomóc policja, a na liście podejrzanych pierwszym z nich jest właśnie mąż Agnes. Zaginięciem kobiety interesują się media, a wkrótce ktoś trafia na zwłoki innej kobiety w ciąży. Sytuacja staje się coraz bardziej skomplikowana, a autorka powoli zagęszcza atmosferę, stawiając przed czytelnikiem wyzwanie nieprzespanej nocy.
Warto jednak zarwać noc bo postacie stworzone przez Sarenbrant różnią się od wszystkich, jakie do tej pory znaliśmy. Na szczęście nie musimy zżywać się z bohaterskim komisarzem, który metodycznie dąży do wyjaśnienia zbrodni - raz po raz popisując się paranormalnymi zdolnościami przewidywania przyszłości, itp.
Sarenbrant w centrum akcji postawiła męża Agnes, który choć przed zaginięciem żony nie należał do aniołków, a ich małżeństwo przeżywało kryzys, to w obliczu straty ukochanej osoby, miota się w swojej bezsilności, poczuciu winy i strachu. Jeśli dodać do tego niepokój przyjaciółki zaginionej - Johanny, zwyczajne działania policji, a także natarczywość dziennikarza żyjącego z takich historii to robi się całkiem prawdopodobna i wciągająca historia.
Warto sięgnąć po tę książkę bo wyróżnia się spośród wielu schematycznych historii. Świetnie stworzone postaci, pozwalają mieć nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy mogli podziwiać warsztat autorki i jej łatwość kreowania fikcji jakby zdarzyła się naprawdę. Akcja utrzymana w tempie, z momentami zaskoczenia. Nieoczywiste motywy, brak podejrzanych, słowem rasowy kryminał.
Sofie Sarenbrant zadebiutowała z klasą. "36 tydzień" stanowić będzie miłą niespodziankę dla fanów Camilli Läckberg. Co ciekawe pomysł na "36 tydzień" zrodził się, gdy autorka, będąc w ciąży, spędzała wakacje właśnie w Brantevik. Aż strach pomyśleć, co przyjdzie jej do głowy, gdy zdarzy się jej rozwodzić albo komuś z jej bliskich przydarzy się wypadek samochodowy.
Książka "36 tydzień" ukazała się nakładem wydawnictwa Czarna Owca.
36 tydzień
Wydawnictwo:Czarna Owca
ISBN:978-83-7554-340-7
Liczba stron:296
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. Twoja opowieść o mnie | o.laf |
10. przyjemność | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |