27 marca o godz. 13:30 nastapi premiera spektaklu "Przypadki Robinsona Crusoe" w Teatrze Roma w Warszawie.

Spektakl oparty na motywach klasycznej powieści autorstwa Daniela Defoe. Podstawą fabuły jest wciągająca opowieść o młodzieńcu, który – mimo protestów najbliższych – opuszcza dom rodzinny i po wielu burzliwych przygodach trafia na bezludną wyspie, gdzie spędza 28 lat. Przedstawienie mówi o dojrzewaniu, dorastaniu do odpowiedzialności i zmaganiu się z własnymi słabościami. Spotkanie Robinsona z Piętaszkiem stanowi doskonale podłoże do dyskusji na temat istoty człowieczeństwa, a także rozliczenia z uprzedzeniami i antagonizmami wyniesionymi z różnych kultur i środowisk. Jakie były zatem losy Robinsona i Piętaszka nim znaleźli się na bezludnej wyspie? Czy Robinson powinien był podejmować próbę ucywilizowania Piętaszka? Gdzie kończy się opieka, a zaczyna tyrania? Czy coś jest słuszne tylko dlatego, że do tego przywykliśmy?

Nietuzinkowa wizja autora scenariusza i reżysera Jakuba Szydłowskiego kazała mu umieścić akcję w odległej przyszłości, co zaowocowało musicalem w konwencji science fiction. Muzykę do przedstawienia skomponował Jakub Lubowicz, opierając się na klasycznej kameralnej instrumentacji przeplatanej z brzmieniami etno, instrumentami analogowymi oraz syntezatorami. O jej niezwykłości stanowią rzadko spotykane brzmienia, stworzone przez jeden z najlepszych współczesnych jazzowych kwartetów smyczkowych na świecie – Atom String Quartet.

źródło: Teatr Roma