W 2008 r młodzi podróżnicy postanowili uczcić półwiecze gliwickiego Akademickiego Klubu Turystycznego "Watra" i odkryć tajemnice niezbadanego do końca najgłębszego kanionu na Ziemi – kanionu Colta. Do przebycia było 20 km nieznanego nikomu odcinka, na który jak się okazało członkowie „Watry” nie byli gotowi – braki sprzętowe spowodowały przerwanie eksploracji. Nie był to jednak koniec. Za rok gliwiczanie powrócili do kanionu z lepszym sprzętem.
Niezwykły zapis wędrówki w ekstremalnych warunkach jest nadzwyczaj wartościowy poznawczo – istnienie kanionu człowiek odkrył dopiero w 1931 i to jedynie poprzez zdjęcia robione z pokładu samolotu. Pierwsze zejście na dno kanionu odbyło się w 1975, w latach 80. Polacy pod kierownictwem Andrzeja Piętowskiego i Piotra Chmielińskiego kilkakrotnie organizowali wyprawy kajakowe do kanionu, nadając jako pierwsi odkrywcy wiele nazw, ale odcinek od wioski Madrigal do San Galle, zwany Cruz del Condor pozostawał nieodkryty do XXI wieku. Udało się go pokonać uczestnikom wyprawy pod kierownictwem Krzysztofa Mrozowskiego. Choć pierwsze podejście skończyło się fiaskiem, w drugim Polacy dopięli swego.
Książka trzyma w napięciu, bo eksploracja dziewiczego zakątka Andów była niezwykle trudna. Opowieść Krzysztofa Mrozowskiego, upamiętniająca to osiągnięcie zawiera zapis zmagań człowieka z nieokiełznaną przyrodą, która przypominała walkę o przeżycie. Polacy udowadniają siłę swoich charakterów, podchodząc dwukrotnie do zdobycia ostatniego dziewiczego kawałka świata. Bohaterowie imponują wytrwałością, ale też wielką pokorą. Nie kusi ich rywalizacja z konkurencyjną, medialną wyprawą. Dążą do celu, ale nie po trupach - pokonują przeszkody, chwile zwątpienia i ból z godnością i rozsądkiem.
Warto zwrócić też uwagę na piękne fotografie, dokumentujące wyprawę. Oddają wspaniale atmosferę i klimat miejsca. Po ich obejrzeniu ma się ochotę wybrać się do tego wspaniałego, tajemniczego miejsca.
Jestem pełna podziwu dla uczestników wyprawy za dokonanie rzeczy dotąd niemożliwej. Lektura wywarła na mnie ogromne wrażenie.
Polecam tę książkę wszystkim czytelnikom.
Autor: Krzysztof Mrozowski
Tytuł: W uścisku żywiołów. El Condor Rio Colca
Data wydania: 2011
Wydawca: Bezdroża
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. przyjemność | izasmolarek |
10. impresja | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |