Mistrzowie bombastycznego thrash metalu uderzają po raz siódmy. Machine Head udowadniają, że nie będą stać w miejscu, nie boją się wyzwań i na pewno nie zapomnieli skąd przyszli. Jak szarańcza niszczą konkurencję, w ogóle się na nią nie oglądając.
Najpierw jest nawiedzony, dość smutny śpiew Robba Flynna do urzekającej ponurością melodii, rozpoczynającej kilkuczęściową suitę "I Am Hell (Sonata In C#)", opowiadającą o podpalaczce, dokonującej swego czynu z miłości. Temat zasugerował Flynnowi przyjaciel z zespołu, gitarzysta Phil Demmel, a Robb z ochotą go podjął. Efekt, zarówno muzyczny, jak i tekstowy, jest niesamowity. Podobnie sześć pozostałych kompozycji z krążka.
Materiał powstawał w JingleTown Studios w Oakland, rodzinnym mieście zespołu. Za produkcję odpowiadał Robb Flynn. Miksami poza nim zajął się Juan Urteaga. Muzycy wykorzystali w czasie sesji smyczki, które staczają niezwykle ciekawe pojedynki z gitarami. Mało kto w świecie ostrej muzyki waży się na takie eksperymenty. Ale twórcy kanonicznego już "Burn My Eyes" nie zwracają uwagi na to, co świat o nich sądzi. Robią to, co uważają za stosowne, to co czują i jak do tej pory z większości bitew wychodzili zwycięsko. W "Who We Are" jest chór dziecięcy, a w nim głos dają między innymi dwaj synowie Robba i syn Phila.
"Album ten jest naszą naturalną drogą rozwoju. Nie zamierzaliśmy napisać drugiej części »The Blackening«" - zapewnia Robb Flynn. "Chcieliśmy samym sobie postawić wyzwania". Pytania o to, czy Machine Head jest w stanie pobić doskonałą płytę "The Blackening" zirytowały lidera do tego stopnia, że w efekcie… napisał jedną z najbrutalniejszych piosenek w historii zespołu - "This Is The End". "Okazało się, że wciąż niestety nie jesteśmy w stanie napisać dobrego kawałka, który trwałby poniżej sześciu minut" - śmieje się Flynn.
Fani długość numerów na pewno Machine Head wybaczą, zwłaszcza że są niezwykle starannie dopracowane i ani przez moment nie wywołują znużenia. Maniacy thrash metalu oszaleją z radości. A jeśli zaopatrzą się w wersję limitowaną mają okazję usłyszeć, jak Machine Head interpretuje klasyczne "The Sentinel" Judas Priest oraz "Witch Hunt" Rush. A do tego dostają akustyczną wersję "Darkness Within" oraz DVD z reportażem ze studia .
"Fani zawsze szanowali nas za ryzyko, które podejmowaliśmy" - mówi Robb Flynn. Po "Unto The Locust" grono szanujących zespół bez dwóch zdań znacząco się powiększy.
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. przyjemność | izasmolarek |
10. impresja | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |