Czwarty – jak dotąd najbogatszy muzycznie i najpełniejszy pod względem formy - album Amosa Lee wydany przez EMI Blue Note Records, Mission Bell, ukaże się 25 stycznia 2011 roku (Polska 14 lutego).
"Mission Bell", wyprodukowany przez Joeya Burnsa - członka lubianego przez publiczność zespołu Calexico - zachwyca niebywałą gamą dźwiękową oraz spójnością i skalą emocji zjednoczonych dzięki eklektycznemu gustowi oraz wyróżniającemu się wokalowi Amosa Lee. Niezwykli goście pojawiający się na płycie — Lucinda Williams, Willie Nelson, Sam Beam (Iron & Wine), Priscilla Ahn, Pieta Brown oraz James Gadson — a także tło muzyczne w wykonaniu Calexico ukazują Amosa Lee jako dojrzałego artystę stale poszukującego własnych muzycznych i tematycznych zainteresowań.
„Wiele z tych piosenek zawiera element poszukiwania”, twierdzi Lee, który rozwinął się w jednego z najważniejszych i najbardziej płodnych twórców piosenek naszych czasów, co potwierdza 12 nowych oryginalnych utworów z albumu "Mission Bell" oraz udział legend muzycznych, takich jak Williams oraz Nelson, które z entuzjazmem zaśpiewały piosenki Lee.
Najbardziej oczywista zmiana na płycie "Mission Bell" to intymne, a zarazem pełne przestrzeni brzmienie, które przypisywane jest przez Lee wkładowi Joeya Burnsa oraz Johna Convertino z Calexico. Po przypadkowym spotkaniu Lee wpadł na pomysł, aby wybrać się do Tucson, gdzie mieści się studio Wavelab zespołu Calexico, i spróbować nagrać kilka kawałków. „Muzykalność, którą wnoszą ci kolesie jest wprost zadziwiająca,” twierdzi Lee. „Szczególną przyjemność sprawiła mi praca z Johnem i osiągnięcie zupełnie nowej struktury rytmicznej. Chłopcy są mistrzami w budowaniu atmosfery — wprowadzili wspaniały wymiar dźwiękowy do wielu piosenek, rozbudowali je i tchnęli w nie nowego ducha.”
Amos Lee to pochodzący z Filadelfii wokalista i twórca piosenek, którego trzy albumy wydane przez Blue Note Records — "Amos Lee" z 2005 roku, "Supply And Demand" z 2006 oraz "Last Days At The Lodge" z 2008 - zostały docenione przez krytyków i publiczność. The New York Times okrzyknął jego muzykę mianem „hymnicznej” a Vanity Fair nazwał ją „zniewalającą”, natomiast Philadelphia Inquirer rozpisywał się o „zwartych, dobrze skonstruowanych utworach, o nieco południowym brzmieniu i subtelnym przekazie utrzymującym równowagę pomiędzy jazzującym wokalem, a próbą odnalezienia białej duszy pośród klasycznych archetypów”. Associated Press pochwalił „cudownie seksowny głos” Lee, a magazyn People ogłosił go „jedną z najlepiej strzeżonych tajemnic muzyki pop”.
Już jutro, w Polsce 14 lutego, kolejna odsłona Amosa Lee. Polecamy.
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. przyjemność | izasmolarek |
10. impresja | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |