Literacki reportaż skrywający w sobie epicki poemat o erotycznej sile rewolucji. Wydany już po śmierci autora stał się jego swoistym testamentem, a także unikalnym świadectwem konfliktu, który nie wygasł do dziś.
W 1967 roku Jean Genet, największy skandalista literacki powojennej Francji, załamany serią samobójstw i śmierci bliskich mu osób wpada w głęboką depresję. Gdy dochodzi do siebie po nieudanej próbie samobójczej, zjawiają się u niego członkowie prześladowanej afroamerykańskiej organizacji Czarne Pantery z prośbą o pomoc. Tak zaczyna się ostatnia przygoda wiecznego buntownika i outsidera.
W kolejnych latach kilkakrotnie odwiedza USA, a także spędza ponad pół roku w palestyńskich obozach w Jordanii. Staje się „zakochanym jeńcem” rewolucji, jednocześnie w pełni oddanym walce i krytycznym co do jej medialnego wymiaru.
Te dwa spotkania przywracają go do życia. Kiedy w 1982 roku na własne oczy ogląda ofiary masakry w Sabrze i Szatili, postanawia po czterdziestu latach powrócić do pisania prozy i po raz kolejny stanąć po stronie wykluczonych i prześladowanych.
Czytać Geneta to akceptować całkowicie nieoswojoną specyfikę jego wrażliwości, w której wciąż przenikają się rewolucja, pasja, śmierć i odrodzenie. Zakochany jeniec to z pewnością jedna z najmocniejszych i najlepszych książek dekady.
„The Observer”
Zakochany jeniec, pisany piórem maczanym w bólu, powstawał przez wiele lat. Jego język, choć przesiąknięty rozważaniami filozoficznymi, jest delikatny, jakby proustowski.
„The Washington Post Book World”
Gęsta i wymagająca książka, pełna wspomnień i marzeń Geneta, dygresji, plotek, anegdot, faktów i zmyślonych historii, których dość luźne połączenie daje efekt raczej impresjonistyczny niż informacyjny. Najlepiej widać to w sposobie pokazywania świata opartym na metaforycznym obrazowaniu.
„Library Journal”
To częściowo traktat filozoficzny, a częściowo dziennik. Nieposkromiona kaskada obrazów i skojarzeń układa się przede wszystkim w opis umysłowości Geneta, a nie w polityczną deklarację.
„Publishers Weekly”
Arcydzieło. Napisane wiarygodnie i z pasją, której źródłem może być tylko długotrwała wściekłość.
„Los Angeles Reader”
Jean Genet (1910–1986) – francuski pisarz, poeta i dramaturg. Porzucony przez matkę wychowywał się w domach dziecka, kilka lat spędził w domu poprawczym. Zaciągnął się do armii, z której następnie zdezerterował, by wyruszyć w podróż po Europie. Po powrocie do kraju został postawiony przed sądem i skazany na dożywotnie więzienie. Wtedy zaczął pisać. Jego twórczość zachwyciła m.in. Jeana Cocteau, Jeana Paula Sartre’a i Simone de Beauvoir – dzięki ich interwencji został ułaskawiony. W 1966 roku próbował popełnić samobójstwo. Kilka lat później wyruszył na Bliski Wschód, a potem do Stanów Zjednoczonych. Jest autorem czterech powieści: Matka Boska Kwietna (1943; wyd. pol. 1994), Cud róży (1951; wyd. pol. 1994), Ceremonie żałobne (1953; wyd. pol. 1995) i Querelle z Brestu (1953; wyd. pol. 2003), skandalizującego Dziennika złodzieja (1949; wyd. pol. 1994), sztuk teatralnych, zbiorów poezji i esejów. Zakochany jeniec, ukończony przez Geneta na krótko przed śmiercią, ukazał się w 1986 roku.
Jacek Giszczak był studentem Sorbony, nauczycielem w szkole polskiej w Paryżu, szefem ekipy w instytucie sondaży SOFRES-Communications, sprzedawcą futer i wody jonizowanej. Wydał Wiersze zebrane (1989), Szosę warszawską (1995) i Flądry, gazele, żyrafy (2006), ma na koncie przeszło dwadzieścia przekładów z literatury francuskiej i frankofońskiej (tłumaczył m.in. Cendrarsa, Gaudégo, Hatzfelda, Houellebecqa, Laferrière’a, Mabanckou i Tessarecha).
Jean Genet Zakochany jeniec
przekład z francuskiego: Jacek Giszczak, tytuł oryginału: Un captif amoreux
premiera 17 października 2012 r.
przedmowa: Ahdaf Soueif
Książka ukazuje się w serii , przygotowanej we współpracy z „The New York Review of Books”, An NYRB Classics Book.