W niedzielę, 7 lipca o godz. 19:00 w Arkadach Kubickiego w pobliżu Zamku Królewskiego zawirowały działające na wyobraźnię, wyborne, lekkie i strawne, przyprawione eksperymentalną różnorodnością muzyczne potrawy. Satyrbluesowy artysta Claude Hay czyli "One Man Roots & Loops Band" wprowadził słuchaczy w niezwykły transowy świat bluesa. Ruszyła za jego sprawą dobrze naoliwiona, sprawna machina, fundująca całą masę niezapomnianych przeżyć... Urzekający pozytywny zestaw cech osobowości muzyka i wirtuozeria sprawiły, że wieczór był wyjątkowy.
Człowiek orkiestra, samowystarczalny młody bluesman czarował z uśmiechem na twarzy swoim profesjonalizmem i żarliwością pasji. Niezwykły, charyzmatyczny Australijczyk podczas niedzielnego występu zaraził publiczność pozytywną energią, sprawiając, że dla wszystkich zebranych muzyczne wydarzenie zostanie zapamiętane jako bardzo udane. Pełen humoru kontakt ze słuchaczami, żywiołowa zabawa, rozgrzana publika do czerwoności, kameralny, swojski klimat, muzyka tworzona na oczach widowni, twórcza błyskotliwość i świadomość podgrzały atmosferę, która i tak była gorąca.
Claude Hay jest australijskim artystą zamieszkującym okolice malowniczych gór Blue Mountains, położonych nieopodal Sydney. Każdy dźwięk tworzy na oczach widowni nie korzystając z gotowych podkładów elektronicznych wprowadzając słuchacza w uzależniający, rootsowy trans, co można było zobaczyć podczas zjawiskowego koncertu w Arkadach Kubickiego. To była niepowtarzalna okazja, by zaobserwować akt twórczy. Należy również przyznać, że rezultat jego zabiegów jest niezwykle interesujący. W jego autorskim przekazie dominuje jakość i oryginalność dedykowana każdemu słuchaczowi ceniącemu zarówno dokonania Roberta Johnsona, Beatlesów, Queen oraz Red Hot Chili Peppers.
Oczywiście wesoły Claude, który wdzięcznie w języku polskim mówił "Cześć" i wyciągał kciuk do góry, na znak, że świetnie się z nami bawi obowiązkowo zabrał ze sobą dwugryfową gitarę "Betty", którą samodzielnie zrobił z porzuconego blatu kuchennego.
Nawet siedząc na krzesełku, w pewnym momencie odczuwało się, że stopy odmawiają posłuszeństwa i rozpoczynają podrygiwania w takt unikalnych rytmów. Nie zabrakło kultowego kawałka "I Love Hate You", czy "Get Me Some".
Jeśli jeszcze jest w Polsce ktoś, kto nie zna genialnego Claude'a Hay'a, to teraz już wie, że musi koniecznie to zmienić i nadrobić zaległości. Światową ekspansywność muzyki Claude'a potwierdza wysoka lokata w rankingu TOP 20 amerykańskiego magazynu Blues Rock Review, gdzie jego album studyjny, dobrze przyjęty przez krytyków, wyprzedził m. in takich gigantów jak: Robert Cray i Gary Clarke Jr.
Jego dotychczasowa dyskografia liczy trzy studyjne albumy: "Kiss the Sky" (2007), "Deep Fried Satisfied" (2010) i „I Love Hate You” (2012) oraz jeden koncertowy „Live in Satyrblues” (OKO 2013). Pochodzący z drugiej płyty utwór "Get Me Some", stał się w Australii najlepszą bluesową piosenkę w 2011 roku.
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. przyjemność | izasmolarek |
10. impresja | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |