26 stycznia ukazała się nowa płyta Krzysztofa Zalewskiego: "Zalewski śpiewa Niemena".
A wszystko zaczęło się w Jarocinie. Organizatorzy kultowego festiwalu postanowili godnie uczcić dwie piękne rocznice – pół wieku od premiery płyty "Dziwny jest ten świat" i 30 lat od występu Czesława Niemena na jarocińskiej imprezie – i zaproponowali Krzysztofowi Zalewskiemu przygotowanie koncertu z repertuarem Mistrza. Autor Złota zgodził się, bo lubi wyzwania, ale zrobił to również po to, by lepiej poznać swojego idola.
Zalewski podszedł do zadania z szacunkiem, ale nie na kolanach. Nie wywrócił tych utworów do góry nogami, nie wymyślał interpretacji na siłę odmiennych od oryginałów – raczej ujednolicił repertuar pochodzący z różnych okresów twórczych Niemena, po czym włożył w to wszystkie swoje umiejętności, całą energię. Jarocińska publiczność przyjęła koncert entuzjastycznie, więc trzeba było rzecz utrwalić. Powstała aktualna, świeżo brzmiąca płyta, gatunkowo rozpięta pomiędzy hard rockiem a białym soulem, z niezbyt głęboko ukrytymi pokładami słowiańskiej melancholii.
Pierwszym singlem promującym wydawnictwo jest "Przyjdź w taką noc". Oprócz niego na płycie znajdują się między innymi Dziwny jest ten świat, Jednego serca, ale również te nieodkryte utwory, jak "Doloniedola" czy "Status mojego ja".