Żydowski Instytut Historyczny w Warszawie zaprasza 12 stycznia o godz. 18:00 na spotkanie z cyklu "Czwartki na Tłomackiem".
Tym razem rozmawiać będziemy o Maurycym Gottliebie w kontekście polskiej historii sztuki od lat 20. XX wieku po współczesność. Wydarzenie towarzyszy naszej wystawie "Historia sztuki w walce o pamięć: Józef Sandel (1894-1962), twórca Muzeum ŻIH".
Spotkanie poprowadzi dr Dariusz Konstantynów.
Maurycy Gottlieb początkowo uczył się u M. Godlewskiego we Lwowie (1869-1872), później studiował w Wiedniu (1872-1874), następnie w ASP w Krakowie (1874-1875) i w Königliche Akademie der bildenden Künste w Monachium (1876-1878). Był jednym z pierwszych w Polsce malarzy żydowskich. Nie zamykał się jednak w kręgu żydowskiej tematyki. W jego wczesnych pracach odnajdujemy urzeczenie Polską, jej dziejami i kulturą (Autoportret w stroju szlacheckim). W czasie pobytu w Monachium artysta powracał do swego dziedzictwa kulturowego, malował obrazy ukazujące świat żydowskiej diaspory, jej życie i religię (Shylock i Jessyka, Żydzi w synagodze w Dzień Pojednania [Jom Kipur], Ślub żydowski, Pisarz Tory, Jankiel cymbalista). Sięgał też do tematyki biblijnej (Sulamit, Rachela, Józef z żoną Putyfara, Judyta z głową Holofernesa, Salome z głową św. Jana, Taniec Salome, Sąd Salomona). Pod wpływem lektury Historii Żydów H. Graetza zainteresował się postacią Chrystusa - Żyda (Chrystus w Świątyni, Chrystus przed sądem, Chrystus po ubiczowaniu). W ostatnim, nie ukończonym płótnie Chrystus wygłaszający kazanie (nauczający) w Kafarnaum Jezus z Nazaretu jest symbolem wspólnoty, braterstwa żydów i chrześcijan. Talent Gottlieba rozwinął się w kontakcie z wybitnymi osobowościami J. Matejki, H. Siemiradzkiego, H. Rodakowskiego. Pozostał on jednak malarzem oryginalnym i samodzielnym, szczególnie w portretach, które są najciekawszą, najlepszą częścią dorobku młodo zmarłego artysty. Gottlieb został pochowany na cmentarzu żydowskim przy ul. Miodowej w Krakowie).