Kultowa formacja sceny dark wave, gothic oraz dark-electro powraca tej jesieni na trasę koncertową, w ramach której będzie promowała swój zupełnie nowy album. Premiera płyty przewidziana jest na październik 2015. Adrian Hates ze swoim zespołem nie mogli przegapić występu przed najlepszą publiką na świecie. Po fantastycznym występie z września 2014 obiecali, że powrócą do Warszawy z nowym materiałem i słowa dotrzymali.
Będzie to jedyny koncert w Polsce w tym roku!
Formacja Diary Of Dreams powstała już w 1989 roku jako jednoosobowy projekt jej twórcy i lidera Adriana Hatesa. Brzmienie w tym okresie opierało się głównie na gitarach. W międzyczasie Adrian w latach 1990-1993 dołączył jako gitarzysta i basista do składu zespołu Garden Of Delight, będącego jednym z głównych przedstawicieli niemieckiej sceny rocka gotyckiego w latach 90.
Pierwszy album Diary of Dreams zatytułowany „Cholymelan” ukazał się w 1994 roku. Zawierał muzykę posępną i mroczną, nie najprostszą w odbiorze. Całość nawiązywała do klasyki rocka gotyckiego oraz muzyki psychodelicznej i elektronicznej przełomu lat 70/80, a także do muzyki klasycznej i filmowej. Następne, bardziej melodyjne albumy formacji wydane w latach 90-tych m.in. “End of Flowers” i “Psychoma”, jedynie potwierdziły i ugruntowały pozycję zespołu na scenie dark wave, gothic i electro. Grupa zaczęła uchodzić za jeden z najbardziej oryginalnych oraz obiecujących projektów zarówno od strony przekazu muzycznego jak i tekstowego oraz wizualnego (np. pomysł na projekt okładek płyt). W tym czasie DoD jako jedni z pierwszych potrafili połączyć w tak oryginalny sposób mroczny i tajemniczy przekaz muzyki gotyckiej z elektroniką i elementami muzyki klasycznej, filmowej a nawet progresywnej (średni czas utworów to 6-8 min.). Wśród dodatkowych atutów formacji pozostaje również niski ale jednocześnie hipnotyczny i aksamitny głos samego Adriana.
Po roku 2000 zespół postawił na jeszcze większe wyeksponowanie syntezatorów, instrumentów klawiszowych oraz mocnych melodii i akcentów rytmicznych swoich kompozycji. Najlepszym tego przykładem są albumy „One of 18 Angels” oraz przede wszystkim „Freak Perfume”, który do dnia dzisiejszego przez wielu fanów wymieniany jest wśród ulubionych. Był również największym sukcesem “komercyjnym” formacji na scenie niezależnej. Zespół podczas koncertów zaczął zapełniać kluby nie tylko w Niemczech, ale i zagranicą. Formacja występowała jako headliner największych niemieckich oraz europejskich festiwali z muzyką dark independent. Grono wielbicieli Diary of Dreams powiększało się z każdym rokiem w całej Europie, w tym również w Polsce gdzie w latach 2003-2011 aż czterokrotnie byli headlinerem festiwalu Castle Party.
Obecna dekada w opinii fanów i krytyków to powrót do najlepszej formy kompozytorskiej i muzycznej w dziejach formacji. Ostatnie albumy ukazują nowe, bardziej organiczne wcielenie zespołu. Zostały wyeksponowane mocniejsze gitary, a w wielu utworach możemy usłyszeć „żywą” perkusję. Jednak to co najważniejsze to dynamiczne, melodyjne, przesycone mrokiem ale i melancholią kompozycje. Więcej piosenek jest śpiewanych w języku niemieckim co również urozmaica klimat i barwy muzyczne ostatnich produkcji zespołu. Potwierdzeniem tezy o powrocie do najlepszej formy jest fakt, że ostatni album „Elegies In Darkness” z 2014 zajmował przez 3 tygodnie w kwietniu 2014 pierwsze miejsce na niemieckiej oficjalnej liście albumów z muzyką niezależną. Płyta okazała się również ogromnym sukcesem artystycznym i kompozytorskim. Zawierała idealną mieszankę tego co w muzyce formacji jest najbardziej charakterystyczne: mroczną elektronikę, rytm, gitary, mocne melodie, melancholię oraz obrazowy charakter kompozycji. A wszystko to podane w idelnych proporcjach poprzez świetną produkcję całości. Album “Elegies in Darkness” jest już wymieniany przez fanów wśród ich ulubionych dokonań Diary of Dreams. Zupełnie zasłużenie.
Jaka będzie nowa płyta? Jedno jest chyba pewne. A mianowicie to, że Adrian i koledzy od kilku lat są w takim “gazie” kompozytorskim i wykonawczym, że możemy raczej spać spokojnie. Co oznacza, że nie powinniśmy się martwić o poziom artystyczny wykuwanego właśnie nowego dzieła.
Osoba, która nie miała jeszcze okazji odkryć magii Diary of Dreams a jest wielbicielem mrocznej, tajemniczej i pięknej muzyki spod znaku Petera Murphy, The Cure, The Sisters Of Mercy, wytwórni 4AD, Depeche Mode, elektronicznej muzyki filmowej a nawet Rammstein po prostu nie może przegapić tego wyjątkowego wydarzenia.Jako gość specjalny na tej trasie wystąpi:
The Beauty of Gemina (Szwajcaria) – od wielu lat najbardziej rozpoznawalny szwajcarski zespół sceny alternatywnej (m.in. gitarowej sceny new wave i dark-wave z elementami gotyckimi). Formacja została założona w 2006.Liderem The Beauty of Gemina od początku jest charyzmatyczny wokalista Michael Sele, którego niezwykle hipnotyczny, niski i oryginalny głos stanowi o wyjątkowości tej bardzo interesującej muzyki.
Formacja wydała do tej pory 5 albumów studyjnych, z których największą popularnością cieszyły się: “At The End Of The Sea” (2010) oraz “Iscariot Blues” (2012). Ostatni album “Ghost Prayers” (2014) ukazuje nam bardziej tradycyjnie gitarowe oraz akustyczne wcielenie formacji. Zamyka go prawdziwa “perła” w postaci rozbudowanej, progresywnej i transowej kompozycji “Darkness”, do której nakręcono bardzo ciekawy videoclip w Tokyo.Dzięki charakterystycznemu wokaliście i autorowi piosenek Michaelowi Sele grupa szybko zyskała popularności nie tylko w rodzimej Szwajcarii, ale również w Niemczech. Publiczności pokochała m. in. takie kawałki jak „Suicide Landscape” i „Rumours”.
Ich występy na żywo cieszą się dużym zainteresowaniem fanów, którzy doceniają hipnotyczne dźwięki inspirowane takimi gatunkami jak rock, dark wave, czy electro. Zespół występował przed takimi gigantami jak: Smashing Pumpkins, Evanescence, Rammstein, Placebo, Hurts, Unheilig, ASP, Diary of Dreams, DAF, The Damned.
Koncert:
Miejsce: Progresja Music Zone - Fort Wola 22
Data: 21.11.2015
Godzina: 19:00
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. przyjemność | izasmolarek |
10. impresja | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |