25 listopada o godz. 19:00 we w Dworku Białoprądnickim odbędzie się kolejny koncert w ramach projektu Odkrywka. To szansa dla młodych zespołów próbujących zaistnieć na muzycznym rynku. Tym razem na scenie wystąpi rockowo brzmiący Sonic Wave.
Wstęp wolny
Skład zespołu:
Krzysztof Fita – lider zespołu, wokalista i gitarzysta, aranżer, kompozytor i autor tekstów. Jego pasjami są muzyka i literatura. Rozpoczął też naukę gry na harmonijce. Ma dość szerokie horyzonty muzyczne, słucha prawie wszystkiego, choć najbardziej zakochany jest w rocku i jego wszelakich odmianach. Jest autorem kilkunastu muzycznych utworów, a także autorem jednej, jeszcze niewydanej książki. Ma w planach napisanie kilku kolejnych. Czyta je nałogowo, zawsze i wszędzie. Doświadczenia muzyczne zbierał także jako muzyk uliczny w Krakowie.
Dawid Rusoń – student III roku resocjalizacji na Krakowskiej Akademii. Całe jego życie krąży wokół muzyki i piłki nożnej, w których stara się aktywnie brać udział. Uczestniczył w kilku projektach (m.in. współpracował przy tworzeniu ścieżki dźwiękowej do filmu Revival). Podobnie jak Krzysztof, śpiewa i gra (prócz gitary, umie też posługiwać się klarnetem). Przed rozpoczęciem działalności Sonic Wave kilkakrotnie występowali wspólnie. Prócz tego uczy się grać na klawiszach.
Tomek Darda – przewodnik miejski po Krakowie, absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego i student UJ. Jest pasjonatem muzyki oraz wielkim fanem The Beatles. Fanatyk Krakowa, historii i języków obcych. Gra na gitarze, basie, uczy się gry na instrumentach klawiszowych, komponuje, zdarza mu się śpiewać. Uwielbia jeździć na rowerze, stara się być aktywny w sprawach przestrzeni publicznej. Po kilku napoczętych i niedokończonych muzycznych projektach zadomowił się w Sonic Wave. Miał okazję śpiewać z Krzyśkiem na ulicach Krakowa. Niepoprawny optymista, który na śniadanie, obiad i kolację słucha muzyki.
Maciej Struzik – najmłodszy członek zespołu. Dołączył do grupy w lipcu 2014. Gra na perkusji od paru lat. Zaczynał na starych poduszkach. Po roku ktoś z góry się nad nim zlitował i dostał pierwszą perkusję. Wzoruje się na światowej sławy perkusistach. Słucha wszelakich odmian rocka. Bez muzyki nie potrafi żyć, jest jego chlebem powszednim.