W nocy w serwisach streamingowych pojawił się singiel Maty „Młody Paderewski”, który zwiastuje kolejną solową płytę rapera „Mata 2040”.

"Teraz chcę być prezydentem, pierwszym co ma tatuaże

Pierwszym, co władzę miał już dużo wcześniej nad wami" - rapuje  w nowym numerze Mata.

Ostatni album Maty został wydany w 2021 roku, w 2022 wydał dwa single "</3" i ":( (smutna buźka)".

Po publikacji numeru w internecie zawrzało. Ludzie zaczęli dopatrywać się zmiany wytwórni ponieważ w stopce widnieje informacja, że dystrybucją numeru zajęła się e-muzyka a nie SBM Label. Równocześnie jednak część osób zwraca uwagę na fakt, że SBM jest na co dzień dystrybuowane przez e-muzykę, więc może to być jedynie kwestia zapisu.

Druga kwestia, która rozpaliła dyskusję to wersy:

"W tym świecie nie ma nic za darmo, wpłacą na pieski jak nagrasz TikToka
Jeszcze nie kalo kagato ale wszystko kurwa się zaczyna pracą
Zacznij w końcu mówić prawdę, bo jesteś raperem i za to ci płacą
Ty ogień, ja woda
Tacy jak ja ciebie gaszą
SB to M, szmato na co mi twój całus skoro nie ufa się Judaszom?"

Wiele osób interpretuje te wersy jako atak w stronę Bedoesa. Co prawda Bedoes nie wpłacał pieniędzy na psy za TikToki, ale na Fundację Dajemy Dzieciom Siłę za nagrywanie filmów z utworem "Bedoesiara", natomiast całus był logiem albumu "Rewolucja Romantyczna".