Harris Piano Jazz Bar w Krakowie zaprasza 21 lipca o godz. 21:30 na koncert Magdy Bożyk.

Formację tworzy grupa młodych ludzi, przepełnionych energią i pasją, którą zarażają każdego, kto ich usłyszy. Muzyka, którą proponują, to fuzja jazzu, emocji bluesowych, funky i soul. To, co odróżnia Magdę Bożyk z jej zespołem od większości obecnych na polskim rynku muzycznym wykonawców, to naturalność, niechęć do narzucania się ze swoją sztuką, piękno i spokój dźwięków, które same zachęcają odbiorców do wzięcia udziału w tej niezwykłej przyjemności, jaką jest ich koncert na żywo.

Wystąpiła na wielu scenach krajowych, m. in. kilkakrotnie w Piwnicy Pod Baranami, w Jazz Clubie U Muniaka, Jazz Clubie U Louisa czy Jazz Clubie Chicago w Krakowie, na Międzynarodowych Nocach Jazzowych w Świdnicy, w katowickim Old Timer’s Garage, w Przechowalni w Łodzi, w Jazz Kino w Zielonej Górze, we wrocławskim Vertigo Jazz Club, w szczecińskiej Trafostacji i w Filharmonii Kaliskiej.
Byli gośćmi Teleexspressu, TVP Kraków, Wieczoru u Wojewódzkiego w TVN czy audycji Marka Niedźwieckiego w Radiowej Trójce. W grudniu 2015r. utwór Words z projektu Yearning pojawił się na płycie Marka Niedźwieckiego Smooth Jazz Cafe vol. 15, obok takich wykonawców jak Annie Lennox, Melody Gardot, Hanna Banaszak, Mietek Szcześniak, czy Kuba Badach. W listopadzie 2016 roku została również zaproszona do nowego programu o kulturze - Fabuluuz, emitowanego w TVN Fabuła.

Magda Bożyk – wokalistka, autorka tekstów i muzyki
Robert Cichoń – gitary
Jarema Pogwizd – instrumenty klawiszowe
Radek Kopeć – bas
Michał Tincel – perkusja
Władek Grochot – trąbka

O projekcie muzycznym zespołu „Yearning”:

Debiutancki album zespołu Magdy Bożyk Yearning to 10 oryginalnych kompozycji utrzymanych w stylistyce jazz, soul, funk z domieszką bluesa. Yearning w tłumaczeniu to tęsknota, pragnienie… Jak może wskazywać tytuł, płyta Magdy jest płytą bardzo osobistą. Jak sama o niej pisze: Wydaje mi się, że śpiewam o ważnych sprawach, chociaż są to tylko moje przeżycia, więc po prostu dla mnie są ważne, ale na pewno część z nich jest wspólna, przynajmniej dla kobiet. […] Muzyka jest dla mnie możliwością ekspresji, możliwością zanurzenia się w spokoju, w jej nieograniczoności. Występowanie dla publiczności, współgranie z zespołem, wsłuchiwanie się w solówki, bycie razem – to wszystko jest dla mnie wielkim szczęściem. […] Uwielbiam, kiedy z moich prostych piosenek, zespół tworzy pełnię dźwięków, to zagęszczenie, w którym każdy z nas się odnajduje, gdzie dla każdego z nas jest miejsce, gdzie przenikają się wszystkie nasze inspiracje.