Koncert w Warszawie odbędzie się 17 czerwca w Amfiteatrze w Parku Sowińskiego.

Każda nowa płyta Patrici Kaas, czy trasa koncertowa jest prawdziwym artystycznym wydarzeniem. Rozpoznawalna na całym świecie artystka stanowi kwintesencję ducha wiecznego francuskiego chanson. Przez krytyków porównywana głównie za niski ton głosu i otaczającą ją podczas występów tajemniczość z niezapomnianą Marleną Dietrich czy Edith Piaf. Dodatkowo charakterystyczna chrypka wokalistki i romantyczny język wspaniale łączą się z muzyką, dając za każdym razem wyjątkowy efekt.

Tegoroczna trasa koncertowa promuje jej nową dziewiątą już płytę zatytułowaną po prostu Patricia Kaas. Widzowie usłyszą na żywo najnowsze przeboje artystki, jak również te niezapomniane jak Mademoiselle Chante Le Blues, Les Hommes Qui Passent, czy Mon mec a moi.

Patricia Kaas karierę rozpoczęła w 1983 roku. Młodą dziewczynę dostrzegł Bernard Schwarz, dzięki jego wsparciu Kaas nagrała pierwszy w swoim życiu singiel Jealouse – wydany przez samego Gerarda Depardieu, a napisany przez jego żonę. Jednak drzwi do wielkiej kariery otworzył jej utwór Madmoiselle chante le blues. Album z tą piosenką rozszedł się w ilości 2,5 mln egzemplarzy, osiągając status złotej i platynowej płyty we francuskojęzycznych krajach. W roku 2002 artystka miała swój debiut na wielkim ekranie w filmie Piano Bar. U boku artystki główną rolę męską zagrał Jeremy Irons! Reżyser filmu Claude Lelouch był tak zafascynowany Patricią Kaas, iż nie wyobrażał sobie, aby ktoś inny mógł zagrać w jego filmie rolę wokalistki jazzowej.

Mimo wielkiego sukcesu, jaki odniosła na całym świecie, Patricia Kaas jest niezmiernie sympatyczną i skromną osobą, dla której najważniejsza jest muzyka i ludzie, którzy tak samo jak ona potrafią się nią cieszyć. Na koncertach uwodzi swoim głosem i oczarowuje osobowością, a rozpierająca ją energia mieszająca się z nostalgią udziela się publiczności. Każdy jej występ to niezwykle artystyczne wydarzenie.