W przyszłości, pomiędzy budynkami Mennica Legacy Tower powstanie ogólnodostępna przestrzeń zielona z elementami małej architektury. Zanim się to jednak stanie, inwestorzy postanowili na czas wakacji otworzyć w tym miejscu kino plenerowe. Wkrótce będzie można oglądać też wystawę Muzeum Woli.

Od kilku tygodniu w miejscu, w którym kiedyś powstanie atrakcyjny plac miejski, działa kino plenerowe Filmowej Stolicy Lata. Niedługo zostanie też zaprezentowana wystawa Muzeum Woli. Teren pomiędzy ulicami Prostą i Żelazną został uprzątnięty i przygotowany tak, aby warszawiacy mogli bez przeszkód korzystać z oferowanych tam atrakcji.

Kolejna już w połowie sierpnia. Wtedy zostanie otwarta plenerowa wystawa Muzeum Woli pt. "Nowi warszawiacy. Historie awansów społecznych drugiej połowy XIX wieku". Przedstawia ona ludzi, których losy stały się inspiracją dla opowieści o unowocześniającym się mieście i zachodzących przemiana społecznych.

- Wystawa o nowych warszawiakach opowiada historie osób, które samodzielnie zapracowały na swój sukces otwierając własny biznes czy angażując się w miejskie życie. Tymczasem Mennica Legacy Tower to inwestycja, którą również uosabiają stojący za nią ludzie: doświadczeni przedsiębiorcy, deweloperzy i architekci – skomentował Czarek Jarząbek, prezes Golub GetHouse. – Współpraca z instytucją prężnie działającą w dzielnicy, w której rozwój również jesteśmy zaangażowani, była dla nas naturalnym krokiem – dodał Jarząbek.

Wystawa nie zostanie jednak zaprezentowana bez powodu. To część Festiwalu "Nowi warszawiacy. Aktualizacja" będącego nowym projektem Białołęckiego Ośrodka Kultury, Muzeum Woli, oddziału Muzeum Warszawy, Miasta Stołecznego Warszawa oraz Domu Kultury Działdowska.
- Przywilejem i wartością Warszawy od ponad 150 lat była jej inkluzywność i otwartość. Dzisiaj te wartości stanowią dla nas punkt wyjścia do ponownego odczytywania tożsamości współczesnego warszawiaka – wyjaśnia Hanna Nowak Radziejowska, kierowniczka Muzeum Woli i kuratorka Festiwalu. – Przyglądamy się procesom urbanizacyjnym i przemianom, jakie wywołują na różnych płaszczyznach: kultury miejskiej, architektury czy organizacji życia społecznego. Celem festiwalu jest podjęcie dyskusji na temat tożsamości współczesnego mieszkańca Warszawy w kontekście powyższych mechanizmów. Chcemy zastanowić się nad tożsamością Warszawy przez pryzmat myślenia o niej jako mieście otwartym, mieście przyjezdnych, którego jednym ze źródeł rozwoju od XIX-wiecznej rewolucji przemysłowej jest napływ nowych mieszkańców – dodaje Nowak-Radziejowska.

Zanim jednak pojawi się wystawa, mieszkańcy Warszawy cały czas mogą przychodzić na plenerowe seanse do kina Filmowej Stolicy Lata. Projekcje odbywają się w każdy piątek i potrwają do końca wakacji. Koneserzy kina znajdą tam wygodne leżaki, kocyki, a także zaspokoją głód w jednym z food trucków. Na seanse można przyjechać również rowerem - na terenie placu zamontowano specjalne stojaki.

- Tego rodzaju inicjatywy to oczywista korzyść dla mieszkańców. Bardzo się cieszę, że prywatni partnerzy angażują się w organizację akcji społecznych. To dobry prognostyk na przyszłość, zwłaszcza w kontekście przesuwającego się centrum miasta w kierunku Woli. Inwestorzy nie zapominają o naszych mieszkańcach i planując swoje inwestycje dbają o przyjazną przestrzeń publiczną, która w przyszłości może być wykorzystywana m.in. do organizacji przedsięwzięć kulturalnych – mówi Krzysztof Strzałkowski, burmistrz dzielnicy Wola m.st. Warszawy.