Od 23 do 27 listopada Centrum Kultury Dwór Artusa zaprasza na spotkania autorskie w ramach XX Toruńskiego Festiwalu Książki. Pojawią się tacy pisarze jak Janusz Rudnicki, Katarzyna Bonda, Ignacy Karpowicz i Miłka Malzahn.

Katarzyna Bonda – spotkanie autorskie | 23 listopada, godz. 19.00

Katarzyna Bonda – pisarka, scenarzystka, dokumentalistka specjalizująca się w tematyce kryminalnej. Ma na koncie trzy powieści kryminalne, których bohaterem jest psycholog policyjny, w tym debiutancką Sprawę Niny Frank (2007) nominowaną do Nagrody Wielkiego Kalibru. Bonda zajmuje się też dokumentem kryminalnym, była sprawozdawcą sądowym, pisała reportaże oraz teksty publicystyczne.

W maju tego roku na sklepowe półki trafiła jej najnowsza książka pt. Pochłaniacz. Jest to pierwsza część cyklu Cztery żywioły Saszy Załuskiej, składającego się z czterech tomów. Każdemu patronuje inny żywioł: powietrze, ziemia, ogień i woda. W każdym bohaterka rozwiązuje również inną zagadkę kryminalną, korzystając z innej metody kryminalistyki. Tom pierwszy wprowadza czytelnika w tajemnice osmologii – nauki o zapachach. Wszystkie cztery części stanowią przemyślaną całość, a zawarta w nich historia zaskakuje aż do ostatniego słowa.

Nowa seria kryminałów Katarzyny Bondy to przemyślana całość – intryga zbudowana na fundamencie tajników technik kryminalistycznych, którym towarzyszą wędrówki po meandrach psychiki zbrodniarzy, a półświatek przestępczy jest przedstawiony z brutalną dokładnością. Całości dopełnia przewrotna kobieca perspektywa, wprowadzona za sprawą bohaterki – zawodowej profilerki.

Festiwalowe spotkanie poprowadzi znawca literatury kryminalnej Robert Małecki.

Miłka Malzahn – spotkanie autorskie | 24 listopada, godz. 19.00

Miłka Malzahn pisze powieści, piosenki, opowiadania, bywa również autorką sztuk teatralnych. Urodziła się na skraju Puszczy Białowieskiej, a swoje pierwsze artystyczne sukcesy zaczęła odnosić w 1995 roku.

W październiku na sklepowe półki trafi jej nowa książka Kosmos w Ritzu, która, jak przyznaje sama autorka, jest zakończeniem pewnego twórczego cyklu. To lektura, która nie zmieni świata, ale z pewnością może zmienić na nieco lepsze samopoczucie czytelnika. I mimo tego, że Hotelu Ritz w opisywanym mieście od dawna już nie ma, to jego wspomnienie ciągle jest na tyle intensywne, że został zaplątany w fabułę tej książki.

Spotkanie z lokalnym wszechświatem zapewnia również kilka nieco dziwacznych postaci. Są intrygujący staruszkowie, niestarzejąca się babcia, zagubiona kosmitka, jedna lekko zakochana kobieta oraz dwóch prawdziwych mężczyzn, rozwiązujących – czasem nieprawdziwe zagadki.

Jest tu szczypta SF, szczypta literackiego cukru i słony smak słabości. Bywa zabawnie. Bywa smutnawo. Bywa się… i tu, i tam.

Spotkanie poprowadzi Grzegorz Giedrys, redaktor toruńskiego wydania Gazety Wyborczej.

Janusz Rudnicki – spotkanie autorskie | 25 listopada. godz. 19.00

Wulgarny, drapieżny, a przy tym zdystansowany i najzwyczajniej w świecie zabawny. Rudnicki, jako jeden z niewielu, nie boi się mówić mocno i odważnie. Jego język jest giętki i mięsisty. W krótkich, często nawet dwustronicowych tekstach potrafi rozebrać na części pierwsze to, co Polaków uwiera najbardziej. Na co dzień mieszkający w Niemczech pisarz potrafi celnie ocenić i nazwać sytuacje, które nam, mieszkającym w kraju, zwykle umykają.

Cokolwiek by o Rudnickim mówić, jest to pisarz, który nie pozostawia czytelnika obojętnym. Jego teksty potrafią zdenerwować, wytrącić z równowagi, ale zawsze zmuszają do myślenia. Literat nie boi się dotykać zarówno tematów pozornie błahych, jak i zupełnie poważnych. W nominowanym do nagrody Nike zbiorze opowiadań Śmierć czeskiego psa oprócz absurdalnych fantasmagorii można znaleźć też precyzyjne minibiografie, w których pisarz na zaledwie kilku stronach portretuje Andersena czy Almę Mahler.

W Dworze Artusa świeżo uhonorowany laureat Literackiej Nagrody Miast Partnerskich Torunia i Getyngi im. S.B. Lindego opowie o swojej twórczości, nie pomijając także ostatnio wydanej książki zatytułowanej Trzy razy tak.

Spotkanie poprowadzi Katarzyna Marcysiak.