5 i 6 kwietnia w Teatrze Śląskim odbędą się dwa koncerty, w których wystąpią znana wokalistka muzyki fado, Helena Sarmento oraz zespół Pilár.

W cyklu Muza w Śląskim 5 kwietnia 2014 roku po raz pierwszy w Polsce wystąpi z koncertem muzyki fado Helena Sarmento. Towarzyszyć jej będą na gitarach Samuel Cabral (gitara portugalska) i Paulo Faria de Carvalho (gitara hiszpańska).

Helena Sarmento, mieszka i pracuje w Porto. To miasto jest największą inspiracją dla jej muzyki. Z wykształcenia jest prawnikiem, w młodości była wokalistką zespołu pop-rockowego, jednak gdy usłyszała głos Amalii Rodrigues, oddała serce fado. Od początku jej śpiew przyciąga wielką uwagę publiczności i cieszy się wielkim uznaniem krytyków muzycznych. Występuje w najważniejszych salach koncertowych w Portugali i uczestniczy w najważniejszych wydarzeniach w dziedzinie fado – prasa branżowa widzi ją jako najciekawsze zjawisko muzyczne tej muzyki w ostatnich latach. Specjaliści piszą, że Helena Sarmento nie jest drugą Amalia, ani trzecią Herminią czy czwartą Fernandą Marią. Jest pierwszą Heleną Sarmento. Mimo iż wykonuje tradycyjne fado interpretowane przez wielu innych wokalistów, ale jej śpiew sprawia, że powstaje coś nowego. Do tej pory wydała dwa albumy, które przyjęte zostały z wielką uwagę i zasłużyły na najwyższe uznanie krytyków. 27 listopada 2011 roku, fado, jako styl popularnych pieśni, został wpisany na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO.

6 kwietnia na scenie w Malarni wystąpi polski zespół Pilár w składzie: Anita Sajnóg – śpiew, fortepian, Mariola Glajcar – śpiew, Piotr Radecki – gitara elektryczna, Michał Łyp – gitara basowa, Ludwik Konopko – gitara akustyczna, Grzegorz Krzykawski – perkusja.

Pilár, zarażeni muzyką od pierwszego usłyszanego dźwięku. Splątani razem w nuty od 2006 roku, gdzie od tego czasu zagrali setki koncertów w Polsce i poza jej granicami, a także zdobyli wiele nagród, w tym m.in. pierwsze miejsce na Festiwalu im. Jana Kiepury w Sosnowcu  drugie miejsce na Festiwalu im. Ryśka Riedla, czy też trzecie miejsce podczas Festiwalu im. Pawła Bergera w Kaliszu. Ochrzcili się hiszpańskim imieniem. Ich forma to mieszanka jazzu, bluesa, czy samby. Treść definiuje ich imię, które oznacza filar. Bo o tym, co w życiu powinno być ważne i istotne można usłyszeć w ich tekstach. Ich każdy krok jest przemyślany, jak choćby w przypadku debiutanckiej płyty Nasze poddasze, na której znajdzie się 14 utworów… nie więcej, nie mniej. Temat miłości wielokrotnie pojawia się w ich piosenkach.