Jeżeli nie jest Wam obojętny los zwierząt cierpiących w cyrkach, dołączcie 8 czerwca do szczytnej inicjatywy Dniu Cyrku Bez Zwierząt!

Nie róbmy cyrku ze zwierząt!

Cyrk od wieków kojarzony jest z rozrywką, różnorodnością barw, feerią pulsujących świateł oraz niesamowitą przygodą dla najmłodszych. Ale czy nie lepiej pokazywać naszym dzieciom, że człowiek jest w stanie wiele osiągnąć dzięki talentowi, ciężkiej pracy i pokonywaniu własnych ograniczeń, zamiast utwierdzać je w przekonaniu, że silniejszy ma prawo dominować nad słabszym? Dla zwierząt cyrk nie jest zabawny – to niewolnicza praca dla zapewnienia człowiekowi rozrywki. Czy w XXI wieku mamy prawo bawić się kosztem innych czujących istot? Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że życie zwierząt w cyrku ma drugie oblicze, niewidoczne dla widza…

Zwierzęta w cyrkach często przebywają we wrogim dla siebie klimacie i z dala od stada, w którym mogłyby normalnie funkcjonować. Spędzanie życia w ciasnych klatkach i ciągłe przewożenie z miejsca na miejsce to dla nich ogromny stres, a metody tresury czyli ujarzmiania ich dzikiej natury są nieraz bardzo drastyczne (jak bicie, krępowanie, oślepianie na jedno oko czy podawanie środków uspokajających). Prawie wszystkie zwierzęta cyrkowe mają chroniczne problemy ze stawami, wskutek braku ruchu i wykonywania nienaturalnych dla ich ciał sztuczek, do których są zmuszane. Wiele z nich cierpi na chorobę sierocą i inne zaburzenia psychiczne. Oklaski widowni nie rekompensują im cierpienia, a tylko przysparzają dodatkowego stresu.

Widowisko cyrkowe miało pierwotnie pokazywać potęgę oraz harmonię ludzkiego ciała, które możemy podziwiać w zapierających dech w piersiach popisach ekwilibrystycznych, podniebnych akrobacjach czy występach linoskoczków. Zależy nam na tym, by kontynuować tę tradycję hołdowania ludzkim możliwościom – bez udziału zwierząt. Ku takiemu rozwiązaniu skłoniły się już m.in. Holandia, Izrael, Szwecja czy Wielka Brytania

Dlatego zwracamy się z prośbą do wszystkich mieszkańców Krakowa o podpisanie petycji, która ma na celu zwrócenie uwagi władz miasta na problem, i zakazanie występów cyrkowych ze zwierzętami na terenie naszego miasta – kulturalnej stolicy Polski: http://chn.ge/16Mke5s

Świadomi cierpienia czujących stworzeń, chcemy tym samym wyrazić sprzeciw wobec ich przedmiotowego traktowania. Nasze działania to część ogólnopolskiej kampanii „Cyrk bez zwierząt”
(szczegóły na stronie www.cyrkbezzwierzat.wordpress.com).

Zachęcamy też do podpisania ogólnopolskiej petycji w tej sprawie:
http://bit.ly/Petycja

W sobotę wieczorem zapraszamy na wielkie cyrkowe show, które rozpocznie się o godz. 20.00 na Rynku Głównym. Przygotowaliśmy wiele atrakcji zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych: będą to m. in. żonglerka, lightshow i tribal w wykonaniu grupy Samarkanda –jednego z najstarszych zespołów w Polsce. W planach jest również malowanie koszulek, tall-bike i inne atrakcje. Planujemy wyświetlanie krótkometrażowych filmów dotyczących problemu wykorzystywania zwierząt w cyrkach. Pokażemy nowoczesny wymiar cyrku – rozrywki atrakcyjnej dzięki utalentowanym ludziom, a nie krzywdzonym zwierzętom.

Będzie można podpisać petycje oraz zaczerpnąć informacji.

Dokładny plan wydarzenia dostępny jest na facebooku: http://bit.ly/dcbz
Oprócz tego 8 i 9 czerwca znajdziecie nas na Tattoofest Festiwal, gdzie będziemy wspierani przez znanego działacza społecznego, Dariusza Paczkowskiego –współzałożyciela grupy 3fala.art.pl. oraz współprezesa Fundacji Klamra. Poprowadzi on warsztaty street artu, w których udział będzie mógł wziąć każdy zainteresowany! Na miejscu będziemy również informować o kampanii oraz zbierać głosy poparcia pod petycją.
Wszystkich gorąco zapraszamy!

Kolektyw wege-kraków oraz Koalicja CYRK BEZ ZWIERZĄT