10 maja we wrocławskim klubie muzycznym Madness kolejna pustynna zadyma. Desert Carnival tym razem baluje z iście gwiazdorskim towarzystwem, specjalnie na tę okazję do Polski przyjeżdża bowiem grecka kapela – Planet Of Zeus. Przed nimi zagrają J.D. Overdrive, Death Denied oraz Palm Desert. Po serii koncertów w klubie Alive organizatorzy Desert Carnival przenoszą się do wrocławskiego Madnessu. Wybór większego klubu spowodowany jest bardzo dużą frekwencją podczas poprzednich edycji imprezy.

10 maja koncert o godzinie 19.05 otworzy łódzki Death Denied, który hołduje southern-rockowym klimatom. Muzycy z tej kapeli nie stronią także od klimatów Black Sabbath i pokrewnych.

Po koncercie łodzian zrobi się mocno pustynnie, a to za sprawą Palm Desert. W ostatnim czasie Wrocławianie objechali trochę Europy i już od dłuższego czasu nie występowali na rodzimych deskach. Jesteśmy pewni, że to jeszcze bardziej zaostrzy ich apetyt na wyborny występ, a i lokalni sympatycy tej kapeli ucieszą frekwencją.
J.D. Overdrive nie trzeba z kolei nikomu przedstawiać. Katowicki kwartet wyznaje kilka podstawowych zasad: kobiety, whisky i rock’n’roll. Czy do szczęścia można chcieć czegoś więcej? Dodatkowo ich występ na Desert Carnival zbiega się z premierą nowej płyty, na pewno więc usłyszycie sporo pachnącego jeszcze nowością materiału.

Gwiazdą wieczoru będzie grecki Planet of Zeus. Dwa albumy na koncie, niezliczona ilość koncertów (w tym z Monster Magnet, Hermano, Karma to Burn, Clutch), a przede wszystkim iście potężna dawka southern-metalowego melodyjnego brzmienia, to ich domena. Grecy do Polski przyjeżdżają głównie po to, by wystąpić na koncercie Desert Carnival.

Planet of Zeus to iście southern metalowy, w mięsistej ciężko rockowej otoczce. Grecja, Ateny i rok 2000. Od 13 lat zespół systematycznie koncertuje w Grecji, przy tym nie wybrzydzając: od gównianych spelun po stadiony. Dzięki szczerości, żywemu zaangażowaniu i ciągłemu rozwojowi wypracowali sobie szacunek w podziemiu muzycznym, jednocześnie zyskując uznanie coraz większej rzeczy fanów. Do tej pory Planet of Zeus dzielił scenę z takimi artystami jak: Brant Bjork, Hermano, Monster Magnet, Karma to Burn, Eyehategod, Church of Misery. W 2011 zespół zagrał świetną trasę po Grecji, a w samych Atenach wystąpił dla ponad 800 ludzi, wyprzedając tym samym wszystkie bilety. Planet of Zeus wydał do tej pory dwa albumy: Eleven the hard way w kwietniu 2008 roku oraz Macho Libre w maju 2011. Oba albumy zostały wyprzedane. Muzyka zespołu została także wykorzystana na kilku podziemnych kompilacjach, w tym Spinalonga vol. 1&2. Aktualne zespół pisze także nowy materiał na kolejny album. W tym roku Planet of Zeus zamierza zjeździć Europę wzdłuż i wszerz, jednocześnie biorąc udział w festiwalach. 10 maja zawita do Wrocławia, pokazując na co ich stać!

J. D. OVERDRIVE to czterech kulturalnych młodzieńców, którzy gdy nie grają w golfa i nie rozmawiają przy cygarze o poezji barokowej, sieją spustoszenie na deskach polskich scen, inspirując się amerykańską szkołą metalu nasiąkniętego southern rockiem i oparami whiskey, z naciskiem na pewną znaną markę… Debiut sceniczny zespół zaliczył u boku JESUS CHRYSLER SUICIDE, kolejne dwa koncerty zagrał z amerykańską BEATALLICĄ. Wśród koncertowych bojów grupy nie sposób nie wyróżnić supportowania takich sław jak DOWN, BLACK LABEL SOCIETY, WHITESNAKE, BLOOD CEREMONY i SOULFLY. W maju 2011 ukazał się debiutancki krążek JDO zatytułowany „Sex, Whiskey & Southern Blood”, zawierający 11 utworów (licząc radosne intro) przesiąkniętych amerykańskim piachem, w tym luźną interpretację klasyka spod pióra Jimmi’ego Hendrixa – „Purple Haze”. 2012 to rok koncertów i pisania materiału na nowy album, który ukaże się w 2013…

Death Denied został założony w maju 2009 przez kumpli, którzy udzielali się wspólnie w innych projektach muzycznych. Muzyka zespołu oscyluje w okolicach southern rocka/metalu.

Do tej pory zespół nagrał dwa materiały demo: ‘Booze’n’Roll’ (2009) oraz ‘Appetite for Booze’ (2011), na którym gościnnie zagrał Wacek ‘Vogg’ Kiełtyka znany z występów w grupach Decapitated oraz Vader. Poza tym w 2010 Death Denied nagrało swoją wersję utworu ‘Tired of Being Alive’, z repertuaru grupy Danzig, na płytę kompilacyjną ‘Dark Side of the Blues A Tribute to Danzig’. Zespół ma na koncie wiele koncertów w całej Polsce z kapelami z kraju jak i z zagranicy m.in. na Juwenaliach Uniwersytetu Łódzkiego 2010. Inspiracje muzyczne czerpią z klasycznego, gitarowego grania spod znaku Black Sabbath oraz z pustych butelek po Żubrze.