Od kilku miesięcy wśród relacji z zagranicznych festiwali i DIY koncertów pojawia się nazwa The Love Coffin. Kwintet z Kopenhagi słynie z niesamowitej energii krzesanej na żywo, o czym będziemy mogli przekonać się 17 października w warszawskich Chmurach.
Dyskografię The Love Coffin otwierają dwie EPki: „Veranda (2015) i „Buffalo Thunder” (2016), a uzupełnia ją album „Cloudlands” z 2018 roku.
Muzyka zespołu składa się przeciwności – świetnie skrojone melodyjne fragmenty przeplatają się z wybuchami hałasu, a teksty frontmana Jonatana K. Magnussena zawieszone są między bezdenną rozpaczą i bezczelnym optymizmem. W brzmieniu The Love Coffin słychać wpływy nowojorskiego noise’u z lat 80-tych, australijskich kapel post-punkowych, aż po dokonania tuzów shoegaze’u.
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. przyjemność | izasmolarek |
10. impresja | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |