23 października 2018 we Wrocławiu rusza 9. edycja American Film Festival.

W programie tegorocznej edycji znajdą się przeboje festiwali – m.in. prezentowany w konkursie Berlinale, wyreżyserowany przez braci Zellner przewrotny antywestern "Damulka" (Damsel) z Robertem Pattisonem i Mią Wasikowską w rolach głównych, "Mewa" (The Seagull) Michaela Mayera, adaptacja ponadczasowego, piekielnie inteligentnego dramatu Antona Czechowa, w której występują m.in. Annette Bening i  Saoirse Ronan,nowy film Dana Fogelmana, autora "Crazy, Stupid, Love" pt. "To właśnie życie" (Life Itself) z Oscarem Isaakiem i Olivią Wilde, "White Boy Rick" Yanna Demange'a - osadzona w latach 80. historia jednego z najmłodszych kryminalistów w dziejach USA; w rolę ojca głównego bohatera wciela się Matthew McConaughey, a także - "Bez obaw, daleko nie zajdzie" (Don’t Worry, He Won’t Get Far On Foot), czyli najnowszy film Gusa Van Santa, ze znakomitym Joaquinem Phoenixem w roli słynnego rysownika, Johna Callahana czy "Leave No Trace" Debry Granik - nowy film ikony amerykańskiego kina niezależnego.
Podczas 9. American Film Festival przypomnimy też twórczość czołowego reżysera New Hollywood lat 70., Hala Ashby'ego - buntownika i kontestatora, ukazującego w krzywym zwierciadle niesprawiedliwość i zaściankową twarz Ameryki (m.in. "Harold i Maude", "Ostatnie zadanie", ze świetnym Jackiem Nicholsonem czy "Wystarczy być", według prozy Jerzego Kosińskiego).

Od tego roku zmienia się system rezerwacji miejsc na pokazy dla posiadaczy karnetów – wzorem systemu znanego z MFF Nowe Horyzonty. Aby dostać się na wybrany film, nie trzeba będzie już stać w kolejkach. Karnety użytkowników zostaną przypisane do kont internetowych, a rezerwacja na poszczególne seanse zostanie przeprowadzona całkowicie on-line.