Krakowski Klub Kwadrat piekielnie gorąco zaprasza 20 stycznia 2019 roku na koncert Amorphis i Soilwork.

W roli supportów zaprezentują się Jinjer oraz Nailed To Obscurity. Grać muzykę przez blisko 30 lat i robić to tak, że wciąż czuć w niej spontaniczność i świeżość, potrafią nieliczni. Do tego grona zalicza się fińska legenda melodyjnego death metalu Amorphis, który kilka tygodni temu zachwycił fanów i speców od ciężkiego grania znakomitym trzynastym albumem "Queen Of Time".

Płyta jest piątą w dyskografii kapeli, która wylądowała na szczycie fińskiego notowania płyt. Na wymagającym rynku niemieckim Królowa Czasu uplasowała się na wysokiej czwartej pozycji.

Trudno powiedzieć, którą to młodość przeżywa powstała w 1990 roku w Helsinkach formacja, ale z pewnością od paru lat jest w doskonałej formie twórczej i niezmiennie znakomicie prezentuje się na koncertach. Obecne wcielenie Amorphis to aż czterech muzyków, którzy pamiętają początki zespołu: Esa Holopainen (gitara), Tomi Koivusaari (gitara rytmiczna, wokal), Olli-Pekka Laine (gitara basowa) i Jan Rechberger (perkusja). Skład uzupełniają świetny frontman Tomi Joutsen oraz klawiszowiec Santeri Kallio.

Amorphis gości u nas regularnie. Finowie zawitali do Polski w ramach promocji płyty "Under The Red Cloud", pojawią się także przy okazji tournée dedykowanego wspomnianej "Queen Of Time". Poza numerami z tych albumów zapewne zabrzmi również coś z klasyków Amorphis sprzed lat, "The Karelian Isthmus", "Tales From The Thousand Lakes", "Elegy", "Eclipse", czy "Tuonela". Dodajmy jedynie, że na Królowej Czasu gościnnie pojawili się, chociażby Anneke Van Giersbergen, Chrigel Glanzmann z Eluveitie, Akira Takasaki z Loudness, a także Jørgen Munkeby z norweskiego Shining.

SOILWORK (Szwecja) melodyjny death metal, groove metal:

Powstały w 1995 roku w szwedzkim Helsingborgu zespół Soilwork to jeden z czołowych przedstawicieli bardzo popularnego po drugiej stronie Bałtyku nurtu, czyli melodyjnego death metalu. Formacja od samego początku słynęła ze znakomitego warsztatu muzyków i do tej pory nic się pod tym względem nie zmieniło. Warto zaznaczyć, że w Soilwork grali, chociażby doskonały gitarzysta Peter Wichers i kapitalny bębniarz Dirk Verbeuren, który od paru lat jest muzykiem Megadeth.

W obecnym składzie Soilwork jest tylko jeden muzyk z oryginalnego składu. Jest nim charyzmatyczny i obdarzony niesamowitym głosem wokalista Björn "Speed" Strid. Słychać go na klasycznych płytach kapeli, które weszły do kanonu melodyjnego death metalu, "Steelbath Suicide", "A Predator's Portrait", "Natural Born Chaos", "Figure Number Five", czy "Stabbing The Drama". Obok In Flames i Dark Tranquility zespół Speeda jest najwybitniejszym obecnie reprezentantem tego nurtu.

Gdy publikujemy to ogłoszenie, ostatnim albumem w dyskografii Soilwork jest album "The Ride Majestic" z 2015 roku. To się jednak za kilka miesięcy zmieni, bo jak donoszą posty grupy na Facebooku, w studiu The Panic Room trwają prace nad płytą numer 11.

JINJER (Ukraina) groove metal, nu metal:

Jak tak dalej pójdzie, to w niedługim czasie dołączą do takich kapel metalowych, jak Cannibal Corpse, czy Rotting Christ, które w Polsce są podczas niemal każdej trasy koncertowej. Ledwo co Jinjer opuścił Polskę po kolejnych paru doskonale przyjętych przez rodzimych maniaków występach (w tym dwóch w roli supportu mistrzów z Arch Enemy), a już mamy przyjemność podać termin kolejnej wizyty ukraińskiej formacji w naszym kraju. Tym razem pojawi się na początku 2019 roku wraz ze skandynawskimi legendami melodyjnego death metalu, Amorphis i Soilwork oraz Niemcami z Nailed To Obscurity, którzy oprócz śmierć metalu, czują też znakomicie klimaty doomowe.

Pokrótce przypomnijmy, że Jinjer powstał w Doniecku w 2009 roku z inicjatywy gitarzysty Dmitrija Oksena i była środkiem do oderwania się od przygnębiającej wówczas ukraińskiej rzeczywistości. Obecny skład zespołu nie obejmuje Dmitrija. Postacią przykuwającą uwagę na koncertach jest przede wszystkim znakomita frontwoman Tatiana Shmailyuk. Na gitarze gra Roman Ibramkhalilov, na basie Eugene Abdiukhanov, a na perkusji Vlad Ulasevich. Jinjer łączy w swoich utworach elementy różnych gatunków (djent, jazz, funk, reggae, progmetal). Na koncie zespołu są trzy płyty studyjne. Dwójka, "Cloud Factory", wydana pierwotnie własnym sumptem w 2014 roku, ukazała się niedawno ponownie dzięki Napalm Records.

NAILED TO OBSCURITY (Niemcy) melodyjny doom metal, death metal:

Powstały w Dolnej Saksonii w 2005 roku zespół Nailed To Obscurity jest znany polskim maniakom death metalu oraz doom metalu, ponieważ te dwie muzyczne estetyki łączy w swoich kompozycjach kapela z miasteczka Esens. Można ją było podziwiać w akcji w Polsce, chociażby w roli suportu mistrzów melodyjnego death metalu z Dark Tranquillity.

Skład zespołu Nailed To Obscurity to dwóch oryginalnych muzyków – Jan-Ole Lamberti (gitara) i Volker Dieken (gitara), mający o rok krótszy staż Jann Hillrichs (perkusja), basista Carsten Schorn (dołączył w 2007 roku) oraz będący w kapeli od 2012 roku wokalista Raimund Ennenga. Zespół ma na koncie trzy duże albumy studyjne. Ostatnim z nich i wciąż promowanym na koncertach jest "King Delusion" z 2017 roku, bardzo dobrze oceniony przez metalowe media.

Zagrają:
AMORPHIS (Finlandia) melodyjny death metal, folk, rock atmosferyczny
SOILWORK (Szwecja) melodyjny death metal, groove metal
+
Jinjer (Ukraina) groove metal, nu metal
Nailed To Obscurity (Niemcy) melodyjny doom metal, death metal