Tahani, dziewczynka z Syrii jest twarzą tegorocznej edycji niezwykłego projektu Brave Kids. Dziewczynka wraz z rodziną ze względu na wojnę musiała uciekać ze swojego kraju, z miasta Ar-Rakka.

"Tam się urodziłam, wychowałam, chodziłam do szkoły. Stamtąd są moi przyjaciele i rodzina. Po szkole, z przyjaciółmi, bawiliśmy się na podwórku. Bardzo za tym tęsknie. Lubiłam szkołę, lubiłam wolność, którą tam mieliśmy. Kiedy zaczęła się wojna, świat zawirował. Wszystko się zmieniło i straciliśmy grunt pod stopami" – napisała Tahani w zgłoszeniu do Brave Kids.

"Zostawiliśmy nasze małe mieszkanko w Ar-Rakka, szkołę, przyjaciół. Zostawiliśmy wszystko. Moje małe marzenia zostały gdzieś tam, w gruzach. Wyruszyliśmy do Libanu, szukać bezpieczeństwa. Do Libanu, o którym nic nie wiedziałam. Jak tam jest? Co nas tam spotka? Mieszkamy w namiocie. Pracuję na polu ziemniaków. Przeżyłam wojnę, ale nie potrafię się odnaleźć w tej nowej, szarej rzeczywistości" – dodała.

17 czerwca we Wrocławiu, rozpocznie się ósma edycja Brave Kids. W ramach projektu do stolicy Dolnego Śląska przyjadą uzdolnione dzieci z różnych zakątków świata.

W projekcie Brave Kids uczestniczą odważne dzieci, które musiały zmierzyć się z trudnymi sytuacjami lub konfliktem panującym w ich kraju. Niejednokrotnie musiały również odkryć w sobie siłę, by - tak jak Tahani - odnaleźć się w nowej rzeczywistości.