18 kwietnia o godz. 19:00 Monika Borzym wystąpi w warszawskiej Stodole.
Od premiery drugiej autorskiej płyty Moniki Borzym (oba albumy otrzymały tytuł platynowych), minęły ponad dwa lata. Wokalistka po intensywnym okresie koncertów w Polsce i za granica, a także współpracy w projektach gościnnych postanowiła wrócić do studia nagraniowego, by wyprodukować swój trzeci album. Tym razem Monika zdecydowała zagłębić się w twórczość jednej ze swoich idolek - kanadyjskiej legendy Joni Mitchell.
O projekcie Monika Borzym mówi:
Spodziewam się, że każdy będzie mnie pytał: dlaczego właśnie Joni?
Ta płyta to wyraz buntu przeciw temu co dzieje się na dzisiejszym rynku muzycznym. Obecnie dominuje nań produkcja i elektronika i wszystko wydaje mi się zunifikowane. Nigdy nie chciałam być tego częścią.
Dla mnie muzyka jest nośnikiem rzeczy mądrych i pięknych. Jest świętem. Jako wykonawca szukam najbardziej inspirujących materiałów.
Od dziesiątek lat nie tylko wokaliści ale i instrumentaliści jazzowi wykonują „standardy” czyli piosenki napisane przez wybitnych kompozytorów. Nikt nie nazywa tych kompozycji „coverami”. Ja w poszukiwaniu moich „standardów” zdecydowałam się śpiewać piosenki Joni, które wpisały się już w historię muzyki i kanon klasyków. Nie traktuję ich jak coverów i w ślad za powyższym - uważam, że nimi nie są. Traktuję je tak samo jak standardy jazzowe.
Wybrałam piosenki z pierwszych siedmiu lat twórczości Joni (1967-1975) czyli z okresu pomiędzy jej 25 a 32 rokiem życia. Jestem teraz w tym samym wieku, w którym Joni była po premierze swojej pierwszej płyty. To czas kiedy dziewczyna przeradza się w kobietę. Bardzo silnie odczuwam tę przemianę odnotowując w swoim śpiewaniu subtelność i nostalgię przed którą przez ostatnie 3 lata próbowałam się bronić. JONI to indyjskie określenie kobiety, zarówno w znaczeniu fizycznym jak i duchowym. Ja dzięki Joni odnalazłam i zrozumiałam swoją kobiecość - tłumaczy swój wybór artystka.
Nowa płyta powstała we współpracy z wybitnym gitarzystą z Los Angeles – Mitchellem Longiem (Melody Gardot, Waldemar Bastos), nowojorskim producentem Devinem Greenwoodem (Norah Jones, Amos Lee, Melody Gardot) oraz trzema znakomitymi artystami z kraju - kontrabasistą Robertem Kubiszynem (Anna Maria Jopek, Gregoire Maret, Grzegorz Turnau), perkusistą Michałem Bryndalem (Voo Voo, Nikola Kołodziejczyk, Jimek) i altowiolistą Michałem Zaborskim (Atom String Quartet). Płyta „Back to the garden” ukazała się 28 października nakładem Wydawnictwa AGORA.
Materiał z najnowszego albumu będzie można usłyszeć w Stodole już 18 kwietnia!
źródło: organizator
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. przyjemność | izasmolarek |
10. impresja | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |