9. odsłona Sputnika nad Polską wielkimi krokami zbliża się ku końcowi. "Anioły rewolucji", "Kraina Oz", "Rajskie ogrody", "Ucieczka z Moskwabadu", a także masterclass Mariny Razbieżkiny, legendy rosyjskiego dokumentu – oto pozycje, które szczególnie polecamy na nadchodzący weekend w Warszawie.

Jak przewidywaliśmy, "Anioły rewolucji" Aleksieja Fiedorczenki spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem - film zgromadził pełną salę widzów w warszawskim kinie Luna, a rosyjskiego reżysera powitały po seansie gorące owacje publiczności. Zderzenie wielkich cywilizacji z podległymi im narodowościami i siłowe krzewienie niechcianych ideałów zostało ukazane na przykładzie mało znanego w historii epizodu – powstania kazymskiego. Jak przyznał sam reżyser, trudno było zebrać materiały do filmu, ponieważ nawet sami Chantowie niezbyt chętnie wspominają tamte wydarzenia. "Scenariusz powstawał bardzo długo, prace nad nim zaczęliśmy w 2005 roku, a zdjęcia ruszyły w 2012, nie byłem też zadowolony z pierwszej wersji scenariusza, która wydała mi się zbyt dokumentalna, postanowiłem więc wątek powstania połączyć z klęską awangardy rosyjskiej" – mówił reżyser. Ciekawym też zdaje się fakt, że praktycznie każdy z bohaterów filmu ma swój prototyp - dokonania Meyerholda, Eisensteina, Malewicza i innych rosyjskich artystów odbijają się w wyjątkowej formie filmu, jaką obrał jego autor, obraz Poliny-Rewolucji jest natomiast zbiorowy – "Kiedy myślałem o tej postaci, chciałem, żeby była ona uosobieniem kobiety czasów rewolucji". 

Malownicza obrzędowość Chantów, tak bardzo oddziałująca na estetyczną recepcję filmu, choć autentyczna, z biegiem czasu coraz bardziej odchodzi w zapomnienie. Ciekawość widzów wzbudziły także zdjęcia poszczególnych scen, unikalne, bardzo wyraziste - "To były często spontaniczne pomysły,  improwizacja" – mówił reżyser.

Padło też pytanie o tytuł. Bohaterowie walczący z pogaństwem tak naprawdę byli przecież agentami nowej religii. "Współautorem scenariusza jest Denis Osokin, napisał książkę Anioły i rewolucja, niektóre teksty w filmie pochodzą właśnie stąd" – mówił Fiedorczenko. Początkowo planowałem dać filmowi tytuł tej książki, ale z czasem "i" wypadło, było krócej, prościej i tak już zostało" – dodał z uśmiechem.

Ostatnia szansa zobaczenia filmu podczas tegorocznej edycji Sputnika będzie 14. listopada o godz. 18:00 w kinie Luna, po filmie zapraszamy na spotkanie ze znakomitym aktorem Olegiem Jagodzinem.

Już dziś w kinie Luna dwa spotkania z twórcami, o godz. 17.00 reżyserka Daria Połtorackaja i uzbecki reżyser i scenarzysta Jusup Razykow przedstawią "Ucieczkę z Moskwabadu" i opowiedzą o pracy nad scenariuszem i realizacją zdjęć. Ich film, porusza niezwykle dziś aktualny dziś temat imigrantów, wyobcowania, zderzenia marzeń z dziką rzeczywistością bezdusznej metropolii. Obraz powalczy o Grand Prix Sputnika, a twórcy spotkają się z publicznością  po pokazie filmu w kinie Luna.

O godz. 19.30 warszawscy kinomani będą też mieli możliwość zapoznać się z autorem scenariuszy, aktorem, reżyserem filmowym i teatralnym Aleksandrem Proszkinem. Twórca ma na koncie ponad 30 spektakli i filmów m.in. "Niebezpieczny wiek", "Orlean", "Córka kapitana" i "Chłodne lato 53-go". Ten ostatni przyniósł mu międzynarodowy rozgłos i kilka znaczących nagród. Proszkin przywiózł do Warszawy swój najnowszy film "Rajskie ogrody", który jak mówi sam reżyser, przedstawia kondycję zdeformowanego rosyjskiego społeczeństwa, społeczeństwa konformistycznego, w którym nie ma miejsca na wartości moralne. Rajskie ogrody mogą więc być rozumiane jako symbol banalnego marzenia, iluzji, nowego burżuazyjnego, kapitalistycznego raju, którego wszyscy marzą być częścią. "Jedynym lekarstwem jest miłość, a życie bez miłości to nie życie, to egzystowanie" – powtarza Proszkin.

14. listopada o godz. 17.00 w kinie Iluzjon w ramach sekcji "Rosja w dokumencie" odbędzie się masterclass Mariny Razbieżkiny, jednej z czołowych postaci rosyjskiego dokumentu. Reżyserka jest także założycielką i wykładowczynią słynnej Szkoły Filmu Dokumentalnego, gdzie współpracuje z kierownikiem artystycznym Teatru.doc Michaiłem Ugarowem. Zadaniem Szkoły jest nie tylko nauczanie obserwacji otaczającej nas rzeczywistości, ale także zobaczenia jej naprawdę. O "strefie węża", polowaniu na rzeczywistość, filmowcu-dokumentaliście, punkcie patrzenia i widzenia reżyserka opowie zainteresowanym w kinie Iluzjon.

Zapraszamy szczególnie profesjonalistów branży filmowej, studentów szkół filmowych, dziennikarzy i oczywiście wszystkich pasjonatów.

Po raz kolejny na Festiwalu zagości Wasilij Sigariew, najczęściej wystawiany na świecie młody rosyjski dramaturg, uczeń Nikołaja Kolady. Widzowie Sputnika z pewnością pamiętają artystę z jego głośnego debiutu "Żyć", który zwyciężył w głosowaniu publiczności 6. Festiwalu. Debiut wywołał burzliwe dyskusje i ogromne emocje po każdym pokazie. O pracy z aktorami przy najnowszym filmie reżysera, inspiracjach i trudnościach w realizacji, nagrodzonej m.in. na Kinotawrze w Soczi, komedii "Kraina Oz", będzie okazja porozmawiać z twórcą 14. listopada po projekcji filmu w kinie Luna.