Gdzie jest Mikołaj? to nowy, familijny film świąteczny. Odpowiedź na tytułowe pytanie już zna reżyser Lourens Blok, widzowie dowiedzą się 21 listopada.

Film holenderskiego reżysera to zrealizowana z rozmachem zwariowana świąteczna historia dla każdego. Udowodni wszystkim niedowiarkom, że Święty Mikołaj istnieje naprawdę i co roku ma pełne ręce roboty. W filmie poznamy jego sekrety oraz jednego z współpracowników, Pana Łosia.

Max (Dennis Reinsma)jest zwykłym chłopcem. Jednak pewnego dnia w jego życiu pojawia się ktoś wyjątkowy. Gigantyczny łoś znienacka, spadając z nieba i zostawia potężną dziurę w dachu. Pan Łoś nie tylko lata, ale też mówi, a wszystko za sprawą podniebnego kursu prawa jazdy ze Świętym Mikołajem. Niestety, sanie, do których zwierzak był zaprzęgnięty, wymknęły im się spod kontroli.

Główny bohater w Mikołaja przestał wierzyć już kilka lat temu, w dodatku jego rodzice się rozwodzą. W takiej sytuacji nowy przyjaciel jest szczególnie potrzebny i mile widziany. W Panu Łosiu Max znajduje powiernika tajemnic, kumpla, z którym może oglądać filmy, kompana w starciu z rozbójnikami z sąsiedztwa, a także – co najważniejsze – kogoś, kto rozumie, co znaczy tęsknić za ojcem.

Wielką przyjaźń czekają jednak wielkie przeszkody. Nie tylko gburowaty sąsiad Panneman (Arjan Ederveen) będzie próbował rozdzielić kompanów, ale również sam Mikołaj, któremu wyjątkowo mocno zależy na tym, żeby odzyskać asystenta. Wygląda na to, że Max jest w patowej sytuacji. Ale czy w czasie świąt ktoś mógłby okazać się nieszczęśliwy? Na pewno nie widz tego filmu!

W polskiej wersji językowej usłyszymy m. in. Annę Dereszowską, Marka Barbasiewicza oraz Michała Sitarskiego.