12 grudnia w polskich kinach pojawi się film "Saint Laurent" Bertranda Bonello ukazujący prawdziwe i kontrowersyjne oblicze legendarnego bożyszcza świata mody.

Bertrand Bonello – trzykrotnie nominowany do Złotej Palmy na festiwalu filmowym w Cannes reżyser uwielbia dotykać tematów nasyconych skandalem i przekraczających tabu. Udowodnił to w swoich wcześniejszych produkcjach takich jak skierowany do dorosłych widzów Le pornographe czy równie odważny Apollonide. Zza okien domu publicznego. Jego najnowszy obraz sięga po kontrowersyjny życiorys legendarnego projektanta Yves Saint Laurent. Ta wciągająca i tocząca się w hipnotycznym tempie produkcja dotyka najmroczniejszych zakamarków biografii bożyszcza świata mody. Bonello mierzy się z jego uzależnieniami od środków odurzających i nie skąpi odważnych scen seksualnych orgii.

W roli głównej zobaczymy Gasparda Ulliela, którego widzowie pamiętają zarówno jako romantycznego kochanka (Bardzo długie zaręczyny), jak również z kontynuacji mrocznej opowieści o seryjnym mordercy pt.: Hannibal. Po drugiej stronie maski. Partnerować będzie mu Léa Seydoux, którą wkrótce będzie można zobaczyć u boku Daniela Craiga w zbliżającej się nowej odsłonie przygód Jamesa Bonda. Hollywood dostrzegło niebywały talent aktorki po jej rolach w O północy w Paryżu Woody’ego Allena czy nagrodzonym Złotą Palmą na festiwalu filmowym w Cannes kontrowersyjnym Życiu Adeli – Rozdział 1 i 2. W Saint Laurent wystąpił także Louis Garrel znany z Marzycieli w reżyserii Bernardo Bertolucciego, gdzie zagrał u boku zjawiskowej Evy Green.

Akcja filmu Bertranda Bonello koncentruje się na 10 latach z bogatej biografii Francuza, obejmując okres od 1965 do 1976 roku. To czas jego największych sukcesów w karierze, a jednocześnie czas największych porażek w życiu osobistym.