W najbliższą środę o godzinie 20.30 Stacja Mercedes w Warszawie zaprasza na pokaz filmu pt. „Alpy” w reżyserii Giorgosa Lanthimosa.

Obraz opowiada historię pielęgniarki, sanitariusza, gimnastyczki i jej trenera, którzy tworzą grupę, świadczącą wyjątkowe usługi. Za pieniądze zastępują zmarłych ludzi, ucząc się ich zachowań, przyzwyczajeń i ról, które kiedyś odgrywali. Pomagając innym po stracie najbliższych, sami znajdują się w sytuacjach, których nie da się do końca przewidzieć. Wynajęci przez rodzinę, krewnych lub kolegów zmarłych, starają się jak najlepiej zapełnić pustkę po tych, którzy odeszli. Grupa nosi nazwę Alpy, a jej lider nazywa siebie Mont Blanc. Wszyscy przestrzegają surowej dyscypliny i zasad. Mają ukończone minimum 14 lat i noszą pseudonimy odpowiadające nazwom alpejskich szczytów. Muszą być punktualni, czyści i zadbani, szanować innych, znać się na psychologii i socjologii oraz sprawiać dobre wrażenie. Nie wolno im zmieniać wyglądu bez zgody lidera i nawiązywać uczuciowych relacji z klientami. Powinni wspierać interesy grupy i być dumni, że do niej należą. Pewnego dnia sytuacja nagle wymyka się jednak spod kontroli. I wtedy nie wiadomo już co jest grą, a co zwykłą rzeczywistością...

Giorgos Lanthimos jest jednym z najzdolniejszych greckich twórców średniego pokolenia. Reżyser nie szczędzi nam w swoim filmie dziwnych, surrealistycznych obrazków. Opowiada o mikrospołeczności tworzącej własny alternatywy świat, gdzie obowiązują surowe reguły, za których złamanie grozi kara. „Alpy” to dopiero jego trzeci pełnometrażowy film fabularny Lanthimosa, a już spotkał się z bardzo pozytywnymi opiniami. Obraz na 68. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji w 2011 roku otrzymał nominację do Złotego Lwa oraz zdobył Nagrodę Osella dla najlepszego scenariusza. Skąd taka fascynacja filmem? O tym przekonamy się podczas projekcji.

Serdecznie zapraszamy na pokaz filmu „Alpy”, już w najbliższą środę, o godzinie 20.30 w Stacji Mercedes.