Zaczęło się skromnie, powoli – kilka krótkich historii o irracjonalności życia, potem coraz więcej i więcej – szpital psychiatryczny, ginąca miłość na wolności i rodząca się w okopach, głuchy muzyk, mistrz baletu, poplątanie z pomieszaniem, jawa ze snem. Wielokrotnie o przyjaźni. Z każdym tygodnie...
(dodano 08.02.2012, autor:
wanilia)