OPUS MAGNUM. „NeST to komiks, który powstawał przez blisko dekadę”. Trudno kilkoma zdaniami zbyć album, z którym – cytat to oczywiście słowa autora – twórca zmagał się, niewątpliwie w różnych okresach i z rożną intensywnością, dziesięć lat. Literaturoznawstwo natychmiast nazwałoby takie dzieło nie tylko ostatnim, ale i ostatecznym, przypisując mu kategorię wytworu ze wszech miar wielkiego. Nikt, kto zetknął się z wcześniejszymi dziełami autora, nie ma wątpliwości, że na takowe Marka Turka stać. Pozostaje jedynie pytanie czy autor Bajabongo na osiemdziesięciu stronach zmieścił swoją najlepszą opowieść, czy przyjdzie nam na nią jeszcze poczekać. Jedno jest pewne. Otrzymaliśmy historię wyważoną, opowiedzianą spójnie i ciekawie, w której widać dbałość o najmniejsze detale. Trzymamy w dłoniach komiks kompletny i trudno nie ufać wydawcy piszącemu iż NeST jest „jednym z najlepszych komiksów Turka”.
Rzecz dzieje się we Francji lat czterdziestych. Fantastyczna opowieść o ludziach zamienianych w kamienne posągi toczy się gdzieś mimo wojny, z dala od ważnych wydarzeń i rozstrzygnięć na frontach. Inspektor Reflet, który mimo konwencjonalnych rysów „detektywa na tropie” jest bardzo interesującą postacią, usiłuje rozwikłać zagadkę tajemniczej epidemii, która pochłonęła również jego żonę i córkę. Dzięki profesorowi Visserowi i jego tajnym badaniom inspektor wkracza w świat marzeń sennych oraz introspektywnych projekcji, dzięki którym odnajduje ostatecznie źródło zła. Tymże wizjom poświęcone są liczne plansze, które stanowią najsilniejszą stronę całego albumu. Realistycznym scenom na ulicach i we wnętrzach domów/magazynów towarzyszy uporządkowana grafika, która swój potencjał zdaje się rozwijać dopiero w fantasmagorycznych obrazach. W nich z kolei odnaleźć można cały arsenał odwołań oraz filmowo-komiksowych kontekstów, głównie jednak odczytywanych indywidualnie i czysto asocjacyjnie. Turek w kilku rozdziałach opowiada niezwykle ciekawą i sugestywną opowieść, którą ubiera w mroczne barwy. Na czarnych stronach biel raz dodawana jest oszczędnie, by z innych razić jaskrawymi plamami. Wreszcie takie niuanse jak tytuły rozdziałów, rzymska numeracja czy ciekawa okładka z interesująco zaprojektowanym tytułem to elementy podkreślające dbałość o każdy szczegół i wysoką jakość tego komiksu. Cienki album Marka Turka nie może zaginąć pośród innych; równie świetnych, ale głośniej i szerzej opisywanych; nowości firmowanych logiem Kultury Gniewu. Głównie z tego względu że wyróżniając się tego zbioru – jednocześnie go uzupełnia.
NeST
Scenariusz i rysunki: Marek Turek
Wydanie: 2012
Wydawca: Kultura Gniewu
Utwór | Od |
1. Inne historie | gaba |
Utwór | Od |
1. W bezkresie niedoli | ladyfree |
2. było, jest i będzie | ametka |
3. O Tobie | ametka |
4. Świat wokół nas | karolp |
5. Kolekcjonerka (opko) | will |
6. alchemik | adolfszulc |
7. taka zmiana | adolfszulc |
8. T...r | kid_ |
9. Twoja opowieść o mnie | o.laf |
10. przyjemność | izasmolarek |
Utwór | Od |
1. Sprzymierzeniec | blackrose |
2. Podaruję Ci | litwin |
3. test gif | amigo |
4. Primavera_AW | annapolis |
5. Melancholia_AW | annapolis |
6. +++ | soida |
7. *** | soida |
8. Góry | amigo |
9. Guitar | amigo |
10. ocean | amigo |
Recenzja | Od |
1. Zielona granica | irka |
2. Tajemnice Joan | wanilia |
3. Twój Vincent | redakcja |
4. "Syn Królowej Śniegu": Nietzscheańska tragedia w świecie baśni | blackrose |
5. Miasto 44 | annatus |
6. "Żywioł. Deepwater Horizon" | annatus |
7. O matko! Umrę... | lu |
8. Subtelność | lu |
9. Mustang | lu |
10. Pokój | martaoniszk |